Ratownicy śmigłowcem ewakuowali ją ze słowackiej strony, z Doliny Ciężkiej.
Polska turystka spadła z grani do Doliny Ciężkiej w Tatrach Słowackich. Zarwał się pod nią śnieżny nawis. Razem z nią po zboczu zjechał jeden z jej towarzyszy. Na prośbę ratowników ze Słowacji akcję ratunkową z użyciem śmigłowca przeprowadzili ratownicy TOPR. Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
W Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. W wyższych partiach gór leży ponad 2 metry śniegu. Pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana na wielu stromych stokach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. W niektórych przypadkach możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin. Poruszanie się po górach wymaga dużego doświadczenia i umiejętności posługiwania się specjalistycznym sprzętem takim jak czekan, raki, detektor lawinowy, sonda i łopata.
Prognozy na kolejne dni są dla turystów niekorzystne: meteorolodzy przewidują zachmurzenie i przelotne opady śniegu.
Handel narkotykami, handel bronią, wymuszenia - i do tego posługują się brutalnymi metodami.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.
W ciągu minionego roku zmarło ponad 300 tys. osób, przy zaledwie 71 tys. urodzeń.
Wśród uwolnionych znaleźli się zarówno konserwatywni, jak też liberalni krytycy rządu w Rijadzie.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.