Posłowie będą musieli ponownie zająć się ustawą o Służbie Więziennej. Senat w piątek wprowadził do niej poprawki. Jedna z nich zakłada wprowadzenie do katalogu obowiązków strażników więziennych zapisu o humanitarnym traktowaniu osób pozbawionych wolności.
Ustawa określa katalog środków przymusu bezpośredniego, które mogą zostać użyte przez strażników zarówno wobec osadzonych, jak i osób, które przychodzą do nich na widzenie, a zakłócą porządek w więzieniu. Do użycia dopuszczone zostaną elektryczne paralizatory oraz specjalna blokada na kolano, którą zakłada się skazanemu, by nie mógł uciec.
Wobec odwiedzających skazanego, którzy zakłócą porządek na terenie więzienia, możliwe będzie stosowanie: siły fizycznej, kajdanek lub prowadnic, siatki obezwładniającej, chemicznych środków obezwładniających, urządzeń oślepiających, paralizatorów, pałek służbowych i pocisków niepenetracyjnych z broni gładkolufowej.
Zlikwidowane mają zostać sądy dyscyplinarne Służby Więziennej. W zamian za to wymierzaniem odpowiedzialności służbowej mają się zająć dyrektorzy jednostek. Według autorów projektu, funkcjonowanie sądów dyscyplinarnych nie sprawdziło się w praktyce, a orzeczenia zapadłe przed tymi sądami były kwestionowane przez sądy administracyjne, zaś w skład sądów dyscyplinarnych wchodziły czasem osoby nieposiadające jakiejkolwiek wiedzy prawniczej. Sądów dyscyplinarnych nie ma w wojsku, policji ani straży granicznej, podobnie ma być teraz w Służbie Więziennej.
Będą ograniczenia dla funkcjonariuszy i pracowników SW, co do podejmowania przez nich działań mogących podważyć ich autorytet urzędowy lub co do działalności, w której wykorzystuje się służbowe informacje do celów pozasłużbowych. W przepisie pojawił się zakaz utrzymywania przez nich jakichkolwiek pozasłużbowych kontaktów z osobami pozbawionymi wolności, a także zobowiązanie do utrzymania w tajemnicy informacji o "podopiecznych".
W ustawie zapisano, że kandydat do SW musi poddać się m.in. procedurze sprawdzającej (przesłanka dawania rękojmi zachowania tajemnicy) i otrzymać poświadczenie bezpieczeństwa na mocy ustawy o ochronie tajemnicy.
Ustawa wymienia też przesłanki do zawieszenia funkcjonariusza w czynnościach służbowych i jego uprawnienia co do wysokości otrzymywanego uposażenia, podobne do innych służb mundurowych. Chodzi o doprecyzowanie przepisów określających zasady zawieszenia w czynnościach służbowych funkcjonariuszy Służby Więziennej, gdy zostanie aresztowany.
Zastrzeżono, że zawieszenie w czynnościach służbowych powinno trwać przez cały okres aresztu. Obligatoryjne zawieszenie ma następować w przypadku przestępstw umyślnych, a fakultatywne - w przypadku przestępstw nieumyślnych i naruszenia przepisów dyscyplinarnych.
Proponowane przepisy mają też wypełnić lukę prawną dotyczącą zakresu gromadzenia, przetwarzania informacji i danych osobowych o aresztowanych i skazanych - w tym także czekających na odbycie kary oraz zasad i trybu udzielania przez SW informacji o osobach obecnie lub w przeszłości pozbawionych wolności. Na mocy ustawy Służba Więzienna będzie mogła przetwarzać informacje i dane osobowe, także bez zgody i wiedzy osób, których dotyczą.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.