Wzorując się na Polsce, Sejm Litwy w czwartek w pierwszym czytaniu przyjął poprawki do kodeksu pracy, zakładające, że duże centra handlowe będą zamknięte w ostatnią niedzielę miesiąca i dni świąteczne.
"Proponujemy model, jaki został zastosowany u naszych sąsiadów, w Polsce, gdy w ostatnią niedzielę miesiąca oraz w dni świąteczne duże centra handlowe są zamknięte" - powiedział inicjator poprawek, poseł partii Porządek i Sprawiedliwość Remigijus Żemaitaitis.
Projekt ustawy w czwartek poparło 76 posłów w 141-osobowym Sejmie, przeciwko głosował jeden poseł, sześciu wstrzymało się od głosu.
Jeżeli Sejm jesienią, podczas finalnego głosowania zaaprobuje propozycję posła Żemaitisa, ograniczenie handlu zacznie obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku.
W uzasadnieniu proponowanej nowelizacji kodeksu pracy wskazuje się, że każdy pracownik sektora handlowego ma prawo do spędzenia czasu z rodziną w dni świąteczne.
Według danych instytutu badań opinii społecznej Spinter Tyrimai, 70 proc. mieszkańców Litwy popiera zakaz pracy centrów handlowych w dni świąteczne.
Dane litewskiego zakładu ubezpieczeń społecznych Sodra wskazują, że na Litwie w sektorze handlu zatrudnionych jest około 61 tys. osób. Jest to druga pod względem liczby pracowników grupa zawodowa w kraju. Na pierwszym miejscu są kierowcy z liczbą około 68 tys.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.