Jak poinformowało Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w ub. środę 11 lipca pobity został polski dyplomata podczas lotniczej podróży powrotnej z delegacji służbowej. Do incydentu doszło na trasie Irkuck - Moskwa.
Sprawca - według świadków prawdopodobnie osoba niezrównoważona psychicznie - został zatrzymany.
Poszkodowanemu udzielono natychmiast niezbędnej pomocy, zarówno ze strony polskiego urzędu konsularnego w Moskwie, jak i centrali MSZ.
Incydent został zgłoszony policji. Dyplomata przeszedł niezbędne badania lekarskie i powrócił już do Polski.
Poinformowano, że ambasada RP w Moskwie zwróci się do władz rosyjskich z żądaniem wyjaśnienia okoliczności incydentu oraz pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.