Caritas Internationalis apeluje do rządów i ludzi dobrej woli o pomoc dla krajów Sahelu. Szacuje się, że nawet 6 mln ludzi grozi tam głód.
Dziewięć krajów położonych na południe od Sahary: Senegal, Mauretania, Mali, Burkina Faso, Niger, Kamerun, Erytrea, Sudan zostało dotkniętych ogromną klęską suszy. Ponadto niepewna sytuacja polityczna oraz wewnętrzne konflikty sprawiły, że milionom ludzi grozi głód. Jest to najbardziej katastrofalna sytuacja od 6 lat, która w najbliższych miesiącach może się jeszcze pogorszyć, o ile z zewnątrz nie nadejdzie znaczna pomoc.
W wyniku suszy spowodowanej coraz wyższymi temperaturami zbiory płodów rolnych są coraz mniejsze, bydło ginie z powodu braku wody i paszy, a ceny żywności ciągle rosną. To wszystko doprowadziło do obecnego kryzysu wśród ludów, które w większości zajmują się rolnictwem i hodowlą zwierząt domowych. Do tego dochodzą konflikty zbrojne, które setki tysięcy ludzi zmusiły do opuszczenia swoich miejsc zamieszkania i szukania pomocy w krajach ościennych.
Stąd apel Caritas Internationalis do wspólnot chrześcijańskich, rządów i ludzi dobrej woli o konkretną i natychmiastową pomoc, ale także wezwanie do prowadzenia skuteczniejszej polityki, która przyczyni się do powstrzymania kryzysu i zagwarantuje Afrykanom dostęp do podstawowych środków do życia oraz zapewni im pokój.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.