Rafał Trzaskowski (PO) jest faworytem wyborów, ale Patryk Jaki (PiS) depcze mu po piętach - informuje w piątek "Rzeczpospolita".
Batalia o fotel prezydenta stolicy - co pokazuje sondaż IBRiS dla "Rz" - rozstrzygnie się między PiS a PO. Pozostali kandydaci będą jedynie tłem - podaje gazeta.
Gdyby pierwsza tura wyborów odbyła się w najbliższą niedzielę, wygrałby ją Rafał Trzaskowski. Chęć głosowania na kandydata Koalicji Obywatelskiej (PO i Nowoczesna) wyraża 41 proc. badanych. Do drugiej tury przeszedłby także Patryk Jaki, na którego chce głosować 36 proc. pytanych. Daleko w tyle - z poparciem 5 proc. - zostaje Jan Śpiewak. Kandydat SLD Andrzej Rozenek mógłby liczyć na głosy 4 proc. badanych - czytamy w "Rz".
Poparcie dla pozostałych kandydatów, w tym Jacka Wojciechowicza, mieści w granicach błędu statystycznego i wynosi od 1 do 3 proc. Dodatkowo jedynie 6 proc. badanych nie wie na kogo oddać swój głos.
W drugiej turze wygrałby również Rafał Trzaskowski, na którego swój głos oddałoby 50 proc. wyborców. Patryk Jaki mógłby liczyć na 42 proc. poparcie - czytamy w gazecie.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.