Zawiedziony tyran poddał go wyjątkowym katuszom.
Był jednym z siedmiu diakonów Kościoła rzymskiego za czasów papieża Sykstusa II. Pomimo, że wiele osób sławiło jego bohaterską śmierć wiadomości historyczne o nim są bardzo skromne.
Według opisu męki Wawrzyniec był administratorem majątku Kościoła w Rzymie. W czasie prześladowań chrześcijan cesarz Walerian liczył, że Wawrzyniec przekaże mu wszelkie dobra należące do Kościoła. Diakon zgromadził natomiast cała biedotę Rzymu i przedstawił ją cesarzowi słowami: „Oto są skarby Kościoła”. Wzburzony Walerian skazał diakona na męczeńską śmierć.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.