W Lublinie trwa IV Ogólnopolski Kongres Politologii. Na UMCS przyjechało ponad 700 naukowców z polskich oraz zagranicznych ośrodków badawczych.
– Cieszę się, że możemy jako uczelnia organizować IV Ogólnopolski Kongres Politologii. Dla politologów jest to ważne wydarzenie, podczas którego wielu badaczy spotyka się w jednym miejscu i rozmawia o realizowanych badaniach oraz o tym, jak postrzegają funkcjonowanie współczesnej rzeczywistości politycznej, gospodarczej i współczesnej – mówi prof. Stanisław Michałowski, rektor UMCS. Podkreśla także, że to szczególny czas dla Wydziału Politologii UMCS, który w tym roku obchodzi jubileusz 25-lecia swojego istnienia.
– To, że na Kongres przyjechało tak wielu zacnych badaczy związanych z politologią, stosunkami międzynarodowymi i z innymi obszarami badań wchodzącymi w zakres politologii, świadczy także o znaczącej roli naszego wydziału. Poprzez organizację tego rodzaju wydarzenia oddajemy hołd tym wszystkim, którzy nam w tej drodze ugruntowania dobrej pozycji naukowej, badawczej, dydaktycznej wydziału pomagali – dodał.
Współorganizatorka wydarzenia, prof. Iwona Hofman – dziekan Wydziału Politologii UMCS zaznaczyła, że to największe wydarzenie w świecie polskiej politologii w ciągu ostatnich trzech lat.
Wybór ten uzasadnił prof. Tadeusz Wallas, przewodniczący Komitetu Nauk Politycznych PAN
– Podejmując decyzję o organizacji Kongresu w Lublinie kierowaliśmy się przede wszystkim potencjałem kadrowym Wydziału Politologii UMCS oraz jego możliwościami organizacyjnymi – mówił.
Podczas spotkania z mediami została także przedstawiona publikacja "Polska. Eseje o stuleciu". Książka składa się z pięciu rozdziałów poświęconych polskiej historii i państwu, gospodarce, społeczeństwu, nauce i kulturze.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.