Ubiegający się o reelekcję Jacek Majchrowski wygrał drugą turę wyborów na prezydenta Krakowa uzyskując 61,94 proc. głosów. Na Małgorzatę Wassermann, kandydatkę Zjednoczonej Prawicy, zagłosowało 38,06 proc. wyborców - podał oficjalnie PAP przewodniczący miejskiej komisji wyborczej Rafał Lisak.
Majchrowski zdobył w niedzielnej drugiej turze wyborów 197 tys. 19 głosów. Za jego kontrkandydatką opowiedziało się 121 tys. 83 wyborców. Frekwencja wyniosła 55,27 proc.
Jacek Majchrowski otrzymał w I turze wyborów prezydenta Krakowa 45,84 proc. głosów, a posłanka PiS Małgorzata Wassermann 31,88 proc.
Majchrowski wystartował w wyborach mając poparcie Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, SLD, PSL i własnego zaplecza - Przyjaznego Krakowa. Ugrupowania te wystawiły też wspólną listę kandydatów do Rady Miasta - KWW Jacka Majchrowskiego "Obywatelski Kraków". Zdobył on 23 mandaty w 43-osobowej Radzie Miasta Krakowa.
Rządzący od 2002 r. Krakowem Jacek Majchrowski został prezydentem na piątą kadencję. Majchrowski jest prawnikiem i historykiem doktryn politycznych. Urodził się 13 stycznia 1947 r. w Sosnowcu. Ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W 2002 r. został pierwszym prezydentem Krakowa wybranym w wyborach bezpośrednich. Startował jako kandydat Ponadpartyjnego Komitetu Wyborczego Wyborców "Przyjazny Kraków", popierany przez SLD-UP i PSL. Pokonał wówczas m.in. Jana Marię Rokitę (PO) i Zbigniewa Ziobrę (PiS), a w II turze głosowania Józefa Lassotę (prezydenta Krakowa w l. 1992-98) różnicą niespełna 1 proc. i liczbą 1 tys. 421 głosów.
Cztery lata później w I turze wyborów Majchrowski pokonał m.in. Tomasza Szczypińskiego (PO) i Józefa Lassotę, a w drugiej turze zwyciężył z Ryszardem Terleckim (PiS) uzyskując 59,57 proc. głosów.
W 2010 r. w I turze urzędujący prezydent pokonał m.in. Andrzeja Dudę, a w drugiej uzyskując wynik bardzo zbliżony do poprzedniego - 59,53 proc. wygrał z kandydatem PO, wojewodą małopolskim Stanisławem Kracikiem.
Walcząc o czwartą kadencję w 2014 r. Majchrowski zdobył 58,77 proc głosów i pokonał wtedy kandydata PiS Marka Lasotę, którego poparło 41,23 proc. wyborców.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.