"Sto lat niepodległości niezłomnego narodu"- takim tytułem włoski katolicki dziennik "Avvenire" opatrzył kilka tekstów o Polsce w niedzielnym wydaniu. Zamieszczono tam też przesłanie papieża Franciszka do Polaków.
Okoliczności i tło odzyskania niepodległości przez Polskę przedstawił w obszernym artykule na łamach gazety włoskiego episkopatu historyk Marco Patricelli, autor biografii rotmistrza Witolda Pileckiego.
"Polacy buntowali się przeciwko swym prześladowcom za każdym razem, gdy tylko mogli, także wtedy, gdy nie było nadziei i padali ofiarami masakr domagając się prawa do niepodległości" - napisał autor tekstu. Przypomniał udział polskich wojsk w walkach u boku Napoleona, ich wsparcie dla działań o wyzwolenie i zjednoczenie Włoch.
Patricelli dodał, że kiedy wybuchła I wojna światowa, Polacy znaleźli się "po wszystkich stronach barykad, gotowi wykorzystać kierunek wiatru historii, by odzyskać utraconą niepodległość".
Włoski historyk położył nacisk na to, że carska Rosja "wiele razy próbowała wykorzenić poczucie przynależności narodowej atakując elementy jej tożsamości: język, kulturę, religię". Zabronione było, zaznaczył, używanie języka polskiego, polskie uniwersytety, a cerkwie wznoszono, by w cieniu pozostawić kościoły katolickie. Nie lepiej, dodał, było pod zaborem pruskim, gdzie trwała germanizacja, której Polacy sprzeciwiali się, jak potrafili.
W czasie I wojny światowej "wszyscy wrogowie patrzyli instrumentalnie na Polaków jak na wielki magazyn żołnierzy, by móc z niego czerpać"- podkreślił autor publikacji na łamach "Avvenire".
Mowa w niej jest też o tym, że w 1917 roku sprawa polska stanęła na forum polityki międzynarodowej. W tym kontekście odnotował między innymi przemówienie prezydenta Stanów Zjednoczonych Thomasa Woodrowa Wilsona z jego apelem o "zjednoczoną Polskę", a także tworzenie w północnych Włoszech polskiego wojska z jeńców uwolnionych z armii austro-węgierskiej.
Polska między dwiema wojnami, napisał Patricelli, była "owocem dumy narodowej, czynów walki i dyplomatycznej osnowy". W 1939 roku na nowo zniknęła, podzielona przez Niemcy i Związek Radziecki - dodał. Na zakończenie podkreślił, że po zwycięstwie Solidarności i upadku muru berlińskiego, Polska została "przywrócona Europie" wraz z jej wejściem do UE w 2004 roku.
Włoski dziennik odnotował liczne we Włoszech imprezy upamiętniające stulecie odzyskania niepodległości, między innymi niedzielny koncert w Pałacu Prezydenckim na rzymskim Kwirynale. Odnotowano też, że 16 listopada kolorami polskiej flagi oświetlona zostanie Krzywa Wieża w Pizie.
Na całej stronie w gazecie, poświęconej obchodom Święta Niepodległości zamieszczone zostało też orędzie papieża Franciszka do Polaków. Papież napisał między innymi: "Odzyskanie suwerenności było okupione poświęceniem wielu synów Polski, którzy gotowi byli poświęcić swą wolność osobistą, swoje dobra, a nawet życie, na rzecz utraconej Ojczyzny".
"Dążenie do wolności +opierali na nadziei, płynącej z głębokiej wiary w pomoc Boga, który jest Panem dziejów ludzi i narodów. Ta wiara była oparciem również wtedy, gdy po odzyskaniu niepodległości trzeba było szukać jedności pomimo różnic, aby wspólnymi siłami odbudowywać kraj i bronić jego granic+" - zauważył papież cytując słowa św. Jana Pawła II z 11 listopada 1998 roku.
Franciszek podkreślił: "Wraz z Kościołem w Polsce i wszystkimi Polakami dziękuję Bogu za to, że wspierał swoją łaską i mocą kolejne pokolenia, i sprawił, że przed stu laty spełniła się ich nadzieja na wolność i nie utracili jej, mimo kolejnych, bolesnych doświadczeń dziejowych, związanych z II wojną światową, nazistowską okupacją i komunistycznym reżimem".
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.