Piłkarska reprezentacja Polski będzie miała w czwartek okazję odnieść pierwszą wygraną pod wodzą trenera Jerzego Brzęczka, który prowadził do tej pory drużynę narodową w czterech spotkaniach. O godz. 18 w Gdańsku biało-czerwoni zmierzą się w towarzyskim meczu z Czechami.
Za kadencji 47-letniego selekcjonera Polacy w ramach Ligi Narodów zremisowali w Bolonii z Włochami 1:1, natomiast w Chorzowie przegrali z Portugalią 2:3 oraz 0:1 z reprezentacją Italii. Ponadto w towarzyskiej konfrontacji zremisowali we Wrocławiu z Irlandią 1:1.
Na to zgrupowanie Brzęczek nie powołał pomocnika Sampdorii Karola Linettego, natomiast szansę debiutu mogą otrzymać piłkarze bardzo dobrze spisującej się ostatnio w ekstraklasie Pogoni Szczecin, 23-letni lewy obrońca Hubert Matynia oraz młodszy o rok napastnik Adam Buksa. Ponadto w kadrze po raz pierwszy od mistrzostw świata w Rosji znalazł się Thiago Cionek. 32-letni defensor włoskiego zespołu SPAL zastąpił kontuzjowanego Kamila Glika.
Konfrontację Polski z Czechami powinno obejrzeć na Stadionie Energa Gdańsk około 35 tysięcy widzów. 17 listopada 2015 roku w ostatnim spotkaniu pomiędzy tymi drużynami biało-czerwoni triumfowali we Wrocławiu 3:1. Po golu strzelili wówczas powołani teraz Arkadiusz Milik i Kamil Grosicki.
Obie drużyny czekają na początku przyszłego tygodnia mecze w Lidze Narodów. W poniedziałek Czesi podejmą w Pradze Słowację, natomiast Polska zagra we wtorek w Guimaraes z Portugalią.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.