Mężczyzna ze wschodnich Chin zasztyletował w niedzielę osiem osób, w tym troje z jego własnej rodziny - podała w nocy chińska oficjalna agencja informacyjna Xinhua, powołując się na miejscową milicję.
Zhou Yezhong ze wsi w prowincji Jiangxi zabił żonę, matkę, córkę, czterech sąsiadów i robotnika sezonowego. Zbrodni dokonał nożem.
Zabójcę milicja zatrzymała około dwóch godzin później.
Nie są znane przyczyny, ani szczegóły zajścia.
W ostatnich tygodniach w Chinach doszło do wielu ataków z użyciem noża. Pod koniec kwietnia 47-letni mężczyzna zranił nożem 28 dzieci i troje dorosłych w przedszkolu w mieście Taixing. Wcześniej inny nożownik zaatakował 16 dzieci i nauczyciela w szkole podstawowej w prowincji Guangdong na południu Chin, a 23 marca jeszcze inny mężczyzna zadźgał ośmioro dzieci, a pięcioro ranił w szkole podstawowej w mieście Nanping w prowincji Fujian.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.