Niech kapłani i świeccy naśladują Dobrego Pasterza, niech niosą Ewangelię światu – apelował podczas uroczystości ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika abp Damian Zimoń. Metropolita katowicki wygłosił 9 maja kazanie podczas uroczystości ku czci krakowskiego biskupa i męczennika, który 931 lat temu „naśladując Dobrego Pasterza oddał swoje życie za owce”.
Procesja św. Stanisława tradycyjnie rozpoczęła się uroczystym biciem dzwonu Zygmunta. Zgodnie z tą samą tradycją wyruszyła z katedry na Wawelu do klasztoru ojców paulinów na Skałce. W tym roku głównymi intencjami uroczystej Eucharystii była modlitwa za Ojczyznę i ofiary katastrofy pod
Smoleńskiem oraz wyniesienie na ołtarze Jana Pawła II i za wszystkich kapłanów.
Uroczystości rozpoczęły się przy konfesji św. Stanisława w katedrze na Wawelu o godz. 9.00.
Godzinę później, gdy procesja doszła na Skałkę, przy wtórze pieśni „Gaude Mater Polonia”, wiernych, zgromadzonych przy Ołtarzu Trzeciego Tysiąclecia powitał kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita krakowski przypomniał, że "931 lat temu krew krakowskiego biskupa wsiąknęła w ziemię". To ziarno pszeniczne przyniosło obfite owoce, przyjęcie Ewangelii jako programu życia osobistego i społecznego w ojczyźnie Męczennika. – Co roku tu wracamy – mówił kard. Dziwisz – żeby modlić się w ważnych intencjach. W tym roku stajemy wobec tajemnicy śmierci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, wobec tajemnicy kruchości ludzkiego losu, ale też miłości i służby. Metropolita krakowski zaapelował, aby w imię 96 ofiar, które zginęły pod Smoleńskiem zrobić wszystko, aby spory i konflikty nie niszczyły życia społecznego i aby wysoka kultura i dialog nie były traktowane jak utopia, zwłaszcza w życiu tych, którzy przyjęli Chrystusa.
Kard. Dziwisz wspomniał też o innych rocznicach: 65. od zakończenia II wojny światowej i zachęcał do modlitwy za wolną ojczyznę – oraz 90. rocznicę urodzin Jana Pawła II – za dar życia biskupa krakowskiego, który służył także jako biskup Rzymu, ukazywał chrześcijanom kierunek, a Kościół czeka na jego beatyfikację i kanonizację.
Metropolita krakowski wspomniał także o beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, która ma nastąpić za cztery tygodnie, oraz o mającej odbyć się w tym roku kanonizacji bł. Stanisława Kazimierczyka. – Świętość przemawia również po wiekach – stwierdził kard. Dziwisz.
Eucharystii na Skałce przewodniczył nowo mianowany metropolita gnieźnieński i prymas Polski – abp Józef Kowalczyk, który na wstępie wyznał, że za wstawiennictwem św. Stanisława – patrona ładu moralnego – będzie modlił się o potrzebne mu w sprawowaniu tego urzędu łaski i że będzie dziękował za dobro, jakie przez wieki na polskiej ziemi wyrosło z ofiary św. Wojciecha i św. Stanisława.
Abp Damian Zimoń, metropolita katowicki, przypomniał w kazaniu wydarzenia sprzed miesiąca, gdy "tajemnica śmierci w najbardziej zaskakujący sposób znów stanęła przed oczyma Polaków" – pod Smoleńskiem zginął Prezydent z małżonką oraz część elity intelektualnej narodu. "Kraków był świadkiem konduktu żałobnego, który szedł z kościoła Mariackiego na Wawel i choć wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, nie ogarnia nas ani rezygnacja, ani bunt, a chęć powierzenia się Bożemu Miłosierdziu i powtarzania: Jezu, ufam Tobie. Dziś Kraków jest świadkiem innej procesji – chwalebnej, a przeszłość wciąż splata się z teraźniejszością. Można pytać dlaczego Polacy tak bardzo przeżywają śmierć – mówił abp Zimoń. I odpowiedział – "bo chodzi im o życie".
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.