Reklama

Uroczystości ku czci św. Stanisława

Niech kapłani i świeccy naśladują Dobrego Pasterza, niech niosą Ewangelię światu – apelował podczas uroczystości ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika abp Damian Zimoń. Metropolita katowicki wygłosił 9 maja kazanie podczas uroczystości ku czci krakowskiego biskupa i męczennika, który 931 lat temu „naśladując Dobrego Pasterza oddał swoje życie za owce”.

Reklama

Abp Zimoń zastanawiał się też, czy śmierć św. Stanisława może rzucić światło na tę niespodziewaną, zbiorową śmierć. Pytał, "czy w tej zbiorowej celebracji nie kryje się chęć pokonania śmierci". "Ale wspólnota nie jest w stanie sama pokonać śmierć, wobec niej jest bezradna. Jedynie język Kościoła, wiary, jest jedynym sposobem, by stanąć wobec jej tajemnicy – ten język wypływa z tożsamości narodu polskiego, kultury splecionej z wiarą, która nie zagraża ani inaczej myślącym, ani laickości państwa" – podkreślił.

Abp Zimoń przypomniał Ewangelię o Dobrym Pasterzu. Czy obraz z czasów Jezusa jest dziś aktualny, czy współczesny człowiek potrzebuje autorytetów, mistrzów? – pytał kaznodzieja. Jego zdaniem ta potrzeba ujawniła się w czasie śmierci Jana Pawła II, ale także Prezydenta i towarzyszących mu osób. "Ludzie poczuli się osamotnieni i rozbici duchowo – okazuje się, że potrzebują autorytetów i mistrzów" - powiedział.

Metropolita katowicki zacytował fragment psalmu 23 „Pan jest moim pasterzem”. Przypomniał, że "Bóg dał ludziom Dobrego Pasterza – jest nim Chrystus, mający odnaleźć owce, które poginęły z domu Izraela". "Powołuje też ludzi, aby nad nimi czuwali. Zastanawiał się, jakie cechy ma posiadać Dobry Pasterz? – Ma on iść do ubogich, chorych, bezrobotnych, gromadzić ich wokół Chrystusa. Musi też pamiętać, że istnieją inne owce, które nie należą do owczarni i o nie także się troszczyć. Dlatego ekumenizm jest tak ważnym placem budowy Kościoła" – podkreślił abp Zimoń i dodał: "Dobry Pasterz nie szuka też własnej korzyści, nie szuka siebie, jest bezinteresownym darem dla innych, gotów jest oddać za nich życie".

Kaznodzieja przypomniał, że takim pasterzem był ks. Jerzy Popiełuszko, którego beatyfikacja odbędzie się za miesiąc. Takimi pasterzami byli 3 tys. alumnów i księży, którzy zginęli w czasie II wojnie światowej – w Tarnowie odczytywano ich nazwiska przez 7 godzin 29 kwietnia, w dniu upamiętniającym męczeństwo duchowieństwa polskiego. "Ich cierpienia były ogromne, ale ich świadectwo jest nadzieją dla Kościoła i świata" - podkreślił.

Abp Zimoń przypomniał też, że święci kapłani kształtują się w rodzinach, w których jest modlitwa i wiara. Przypomniał słowa Chrystusa, skierowane do św. Piotra: „Paś baranki Moje” i podkreślił, że wezwanie to skierowane jest do wszystkich uczniów Jezusa, nie tylko do kapłanów, ale i do wiernych świeckich. "Nikt nie powinien zakopywać talentów, współczesny świat potrzebuje chrześcijan, którzy powinni wyjść z domów i świątyń aby głosić światu Ewangelię. Oby nie zabrakło wiernych świeckich, którzy naśladują Jezusa Dobrego Pasterza i biorą odpowiedzialność za Ojczyznę i zbawienie świata – zakończył kazanie abp Zimoń.

W tradycyjnym pochodzie na Skałkę uczestniczyli hierarchowie Kościoła – obok polskich biskupów biskupi niemieccy z Bambergu, Monachium i Goerlitz, Lwowa, Toronto, Kazachstanu i Afryki Południowej, przedstawiciele wszystkich stanów, stowarzyszeń, bractw i instytucji krakowskich. Za relikwiami św. Stanisława przeszli kardynałowie, biskupi, kapituły, Kawalerowie Maltańscy, rycerze i damy Grobu Pańskiego, członkowie Zakonu Szpitalnego św. Łazarza oraz profesorowie, rektorzy wyższych uczelni, bractwa.

W wielotysięcznym tłumie czcicieli św. Stanisława reprezentowany był także Senat Uniwersytetu Jana Pawła II w togach, prezydenci, wójtowie i burmistrzowie Małopolski z insygniami swojej władzy: berłami i łańcuchami oraz władze wojewódzkie, miejskie i samorządowe. W procesji niesione były relikwie świętych i błogosławionych archidiecezji krakowskiej, m.in. św. Stanisława, św. Brata Alberta, św. Faustyny i św. Jacka.

Tradycja procesji z relikwiami św. Stanisława sięga średniowiecza. Pierwsza procesja odbyła się po kanonizacji biskupa Stanisława w 1253 roku. W ciągu wieków utrwalił się zwyczaj przejścia z relikwiami Świętego w niedzielę po 8 maja, czyli w oktawę uroczystości patronalnej św. Stanisława.

Na następnych stronach podajemy pełny tekst homilii Ks. Abpa Damiana Zimonia

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama