Węgry: Powódź na północy kraju

Na północy Węgier z powodu powodzi w poniedziałek ponad 2 tys. ludzi musiało opuścić domy. Powodzie wywołane przez padające cały weekend ulewne deszcze odcięły od świata niektóre wsie i spowodowały przerwy w dostawach prądu.

Deszczom, których gdzieniegdzie spadło więcej niż zazwyczaj w ciągu dwóch miesięcy, towarzyszy porywisty wiatr. Poziom wody w części rzek jest rekordowo wysoki.

"Ciężko przewidzieć, kiedy sytuacja wróci do normy. W dolinach rzek Sajo i Hornad nie widzieliśmy takich powodzi od 1974 roku" - powiedział przedstawiciel lokalnych władz z północy kraju.

W Miszkolcu, trzecim największym mieście na północy kraju, władze wprowadziły ograniczenia w dostawach wody, a mieszkańcy budują wały przeciwpowodziowe. W niedzielę zginął tam mężczyzna, na którego dom osunęła się ziemia.

W rejonie Budapesztu wiatr wiejący z prędkością 100 km/h przewracał drzewa, które zatarasowały kilka głównych dróg.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Środa
noc
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
wiecej »