Czyli czego nas uczą wielcy dominikanie…
Jakiś czas temu na naszym rynku wydawniczym ukazał się kolejny (21 już) tomik z dokumentalnej serii „Ludzie Boga: Fakty, cuda, tajemnice”. Tym razem z dołączonym do niego filmem o historii dominikanów.
Za kamerą Otakáro Maria Schmidt i Jana Kristina Studničková, a więc czescy eksperci od świętych, bo przecież niejeden już film na podobne tematy nakręcili (wystarczy wymienić te o praskim Jezulatku, św. Wojciechu, czy św. Janie Nepomucenie). Tym razem postanowili poświęcić swój czas kazatelům, czyli kaznodziejom – świętemu Dominikowi, Jackowi, Czesławowi, Tomaszowi z Akwinu…
Oj długo można by tak wymieniać słynnych dominikanów, którzy pojawiają się tu na ekranie. Jeszcze ciekawsze jednak, moim zdaniem, są „dominikańskie owoce”, a więc wszystko to, co zakonnicy ci dali przez wieki Kościołowi.
Fascynuje i inspiruje ich „całkowite oddanie ewangelizacji”, ale też niezwykle silne przekonanie o znaczeniu kontemplacji w przepowiadaniu Ewangelii. Zachwyca dominikańska idea przyjaźni z Jezusem, bazująca na nieustannej lekturze Pisma Świętego i przyjmowaniu Eucharystii (Dominik zachęcał braci w zakonie, by studiowali bez przerwy Stary i Nowy Testament”), ale jednocześnie, gdy w Palencji zapanował głód, nie wahał się sprzedać Biblii i komentarzy do niej, i rozdać pieniędzy głodnym i ubogim. Dzięki temu Biblia stała się – dosłownie - Żywym Słowem.
Gdy dominikanie zaczynali swoją posługę, panował zwyczaj, że mnich ma siedzieć w klasztorze, a świecki sam przyjdzie do niego. Postanowili to zmienić. Zaczęli sami wychodzić do ludzi, bo chcieli być jak apostołowie.
To dzięki dominikanom świat poznał modlitwę różańcową. To także oni, wraz z franciszkanami, ukształtowali duchowość Europy.
Dziś, gdy Europa coraz bardziej się laicyzuje i zapomina o swoich korzeniach, dominikańskie ideały mogą stać się swoistym remedium na tę przypadłość – przekonują Schmidt i Studničková.
Warto poświęcić czas na ich doku-katechezę.
*
Miałem dla Państwa 1 tomik z dołączonym do niego na DVD filmem "Sekrety dominikanów". Wylosowała go Pani Celina, której gratulujemy. Nagrodę prześlemy pocztą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.