Od 15 lat Polska jest członkiem Unii Europejskiej. Warto uświadomić sobie drogę, jako przebyliśmy w tym czasie jako kraj i jako naród - napisał dla wtorkowego wydania dziennika "Fakt" prezydent Andrzej Duda.
"Pamiętam moment, gdy w czerwcu 203 roku głosowałem w referendum akcesyjnym. Podobnie jak miliony Polaków opowiedziałem się wtedy za szansą, jaką było nasze członkostwo w Unii. Pamiętam też, z jakim przejęciem oczekiwałem na wyniki referendum i zastanawiałem się, jak będzie wyglądała Polska za dziesięć, piętnaście lat" - napisał Duda.
Prezydent w tekście dla dziennika podkreślił, że jesteśmy Polakami i Europejczykami jedocześnie i nie ma w tym żadnej sprzeczności. "Silna Polska to silna Unia Europejska" - ocenił.
"Piętnaście lat temu dokonaliśmy jako naród odpowiedzialnego wyboru. Dziś możemy być dumni z naszych osiągnięć. Nasz sukces zawdzięczamy naszej przedsiębiorczości, kreatywności i pracowitości" - zauważył prezydent.
Podkreślił także znaczenie dla Polski funduszy europejskich, dodając, że "Za każdym dobrze wydanym euro stoją konkretni ludzie, stoją włodarze miast, powiatów i gmin, stoją lokalne społeczności, którym drogie są ich małe ojczyzny, stoją przedsiębiorcy, liderzy i społecznicy".
Duda odniósł się także do zaangażowania Polaków w budowę Unii. "Zaangażowanie w budowę wspólnoty europejskiej płynie z naszego patriotyzmu, ale płynie też z naszego historycznego doświadczenia. My, Polacy, byliśmy przecież prekursorami w tworzeniu unii politycznych, co wyraził Ojciec Święty Jan Paweł II w powiedzeniu: Od unii lubelskiej do Unii Europejskiej" - napisał prezydent.
"Solidarność i bezpieczeństwo to wartości, którymi na co dzień się kierujemy. Dlatego możemy dziś z dumą powiedzieć: Europa to my, Unia Europejska to my" - podsumował Andrzej Duda.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.