Do dwóch lat więzienia grozi liderowi deathmetalowego zespołu Behemoth Adamowi Darskiemu, oskarżonemu o obrazę uczuć religijnych. Podczas koncertu w Gdyni we wrześniu 2007 r. muzyk podarł Biblię.
O skierowaniu w tej sprawie aktu oskarżenia do sądu poinformowała w piątek PAP szefowa Prokuratury Rejonowej w Gdyni Marzanna Majstrowicz.
Oskarżony nie przyznał się do stawianego zarzutu. "Wyjaśnił, że było to z jego strony zachowanie o charakterze artystycznym" - dodała Majstrowicz.
Sprawa dotyczy koncertu z września 2007 roku w klubie "Ucho" w Gdyni, podczas którego Darski podarł Biblię i rozrzucił jej strzępy wśród publiczności. Potem kartki miały zostać spalone przez fanów zespołu. Wokalista Behemotha miał też powiedzieć, że Kościół katolicki to "zbrodnicza sekta".
Śledztwo w tej sprawie gdyńska prokuratura prowadziła już po raz drugi. Pierwsze postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte z urzędu w lutym 2008 r. po doniesieniach w mediach, które o przebiegu koncertu Behemotha poinformował przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszard Nowak.
W ramach tego postępowania prokuratura pozyskała opinię biegłego religioznawcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który orzekł, że "każdy egzemplarz Biblii może być przedmiotem czci religijnej". Śledztwo ostatecznie umorzono, ponieważ Nowak okazał się jedynym uważającym się za "pokrzywdzonego" w tej sprawie (polskie prawo wymaga w takiej sytuacji co najmniej dwóch osób).
Śledczy z Gdyni ponownie zajęli się zdarzeniami na koncercie Behemotha w styczniu tego roku, po tym jak w prokuraturze złożyło wniosek w tej sprawie czworo pomorskich posłów PiS. Jak wyjaśnili, miał być to rodzaj wsparcia dla Nowaka, który sam "nie doczekał się sprawiedliwości". W czasie przesłuchań, które odbyły się w lutym br., wszyscy posłowie zgodnie twierdzili, że obejrzeli film z koncertu i postępowanie lidera grupy Behemoth obraziło ich uczucia religijne.
Gdyńska prokuratura bada jeszcze inny aspekt związany z liderem Behemotha. Chodzi o zawiadomienie Nowaka, dotyczące utworu autorstwa Darskiego pt. "Chwała mordercom Wojciecha". Nowak zarzuca muzykowi, że ten w utworze "publicznie pochwala morderstwo Św. Wojciecha (patrona Polski)".
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.