NATO poinformowało w środę, że zastrzelono jego śmigłowiec na południu Afganistanu i że zginęli czterej natowscy żołnierze. Nie podano ich narodowości.
Do zestrzelenia śmigłowca przyznali się talibowie.
Helikopter zestrzelono w niespokojnej prowincji Helmand - podało NATO. Innych szczegółów na razie brak.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.