Zerwane dachy, połamane drzewa i pozrywane linie energetyczne to efekt nawałnic, które przeszły w sobotę wieczorem przez powiaty sandomierski i staszowski w województwie świętokrzyskim. Jest jedna ofiara śmiertelna.
Jak powiedział PAP oficer dyżurny świętokrzyskiej straży pożarnej, w Szymanowicach zginął mężczyzna przygnieciony przez drzewo. Na krajowej dziewiątce Radom-Barwinek powalone drzewa leżą na odcinku prawie dziesięciu kilometrów między Klimontowem a Sulisławicami.
W gminie Bogoria wichura połamała drzewa i pozrywała dachy w miejscowościach Pełczyce, Wagnerówka, Jurkowice, Józefów Witowicki i Witowice.
Traktat zobowiązuje też do zwiększenia współpracy i interoperacyjności armii francuskiej i polskiej.
Tam poczeka tam na zakończenie remontu w apartamencie w Pałacu Apostolskim.