Stolica Apostolska zamianuje specjalnego przedstawiciela ds. stosunków z Wietnamem. To wynik roboczych rozmów dwustronnych, do jakich doszło w dniach 23-24 czerwca w Watykanie.
Jak poinformowano w komunikacie ze spotkania obu delegacji, odnotowano ogólne polepszenie warunków życia Kościoła katolickiego w Wietnamie, choć strona watykańska postulowała kolejne zmiany, które pozwoliłyby wspólnocie wiernych skuteczniej uczestniczyć w rozwoju kraju, szczególnie na polu duchowym, edukacyjnym, zdrowotnym, społecznym i charytatywnym. Wietnamska strona rządowa z kolei powtórzyła kryteria swej polityki w odniesieniu do wolności religijnej oraz przedstawiła ramy prawne, w których funkcjonują wspólnoty wyznaniowe.
Mianowanie specjalnego przedstawiciela Stolicy Apostolskiej ds. stosunków z Socjalistyczną Republiką Wietnamu to kolejny krok ku nawiązaniu stałych relacji dyplomatycznych. Nie będzie on jednak rezydował w Wietnamie. Sytuacja ta będzie przypominała misję abp. Luigiego Poggiego, który w latach 70. i 80. ub. wieku negocjował przywrócenie relacji dyplomatycznych z PRL. Kolejne spotkanie wspólnej grupy roboczej odbędzie w Wietnamie, a jego termin zostanie ustalony kanałami dyplomatycznymi.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?