Grecka policja użyła we wtorek gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom w centrum Aten, którzy rzucali kamieniami, butelkami i kijami podczas marszu protestacyjnego przeciwko posunięciom oszczędnościowym socjalistycznego rządu.
Reuters pisze, powołując się na naocznych świadków, że kamieniami rzucały dziesiątki demonstrantów.
W Grecji trwa we wtorek kolejny strajk generalny. Na kilka godzin porzucili pracę kierowcy autobusów, motorniczowie metra i tramwajów. Lotniska pozostały otwarte i trasy międzynarodowe są obsługiwane normalnie, natomiast odwołano prawie 100 proc. lotów krajowych. Strajkują też dziennikarze. Nie są nadawane dzienniki radiowe i telewizyjne, nie ukaże się środowa prasa.
Strajk zorganizowały związki zawodowe sektora prywatnego i publicznego, przeciwne rządowym planom podniesienia wieku emerytalnego i zmniejszenia kosztów, ponoszonych przez firmy, które zwalniają pracowników.
Debata parlamentarna na temat tych zamierzeń zaczyna się we wtorek i potrwa około tygodnia.
Grecja przeżywa wielki kryzys zadłużenia. W zeszłym miesiącu uniknęła niewypłacalności tylko dzięki temu, że otrzymała pierwszą transzę opiewającego na 110 miliardów euro pakietu pomocowego, zestawionego przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.