Kierowca autobusu pracujący dla jednej z największych prywatnych firm budowlanych w Egipcie zastrzelił sześciu robotników i ranił kilkunastu w ataku na obrzeżach Kairu - poinformowała we wtorek państwowa agencja MENA.
"Kierowca prowadził autobus firmy Arab Contractors, którym na plac budowy jechało 22 robotników wraz z innymi pracownikami. (...) 20 km na południe od Kairu nagle zatrzymał pojazd, wyjął karabin automatyczny i zaczął strzelać do pasażerów. Na miejscu zastrzelił sześć osób, a ranił 16. Ranni zostali przewiezieni do szpitala" - podały anonimowe źródła policyjne.
Według źródeł cytowanych przez AFP i AP, mężczyzna cierpiał na depresję od kiedy został przeniesiony na inne stanowisko.
Policja aresztowała napastnika.
Arab Contractors jest jedną z największych firm budowlanych w Egipcie. Firma odmówiła komentowania sprawy.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.