Reklama

Belgia: Policja przesłuchała byłego prymasa

Belgijska policja przesłuchała we wtorek w Brukseli byłego prymasa Belgii, kardynała Godfrieda Danneelsa, w sprawie nadużyć seksualnych popełnianych przez duchownych katolickich wobec osób niepełnoletnich.

Reklama

Emerytowanemu arcybiskupowi Mechelen-Brukseli, który w Belgii jednocześnie jest prymasem, zarzuca się, że zataił przypadki pedofilii w Kościele, chociaż wiedział, że dochodziło do nadużyć na tle seksualnym.

"Jego nazwisko pojawia się co najmniej w 50 dokumentach, z których wynika, że wiedział o wykorzystywaniu seksualnym nieletnich przez księży" - powiedział rzecznik prokuratury.

Kardynał Danneels, który przez 30 lat stał na czele belgijskiego Kościoła, nie skomentował tych informacji.

24 czerwca funkcjonariusze policji weszli do pałacu arcybiskupiego w Mechelen pod Brukselą, gdy trwało tam posiedzenie konferencji episkopatu Belgii z udziałem nuncjusza apostolskiego. Hierarchów przetrzymywano w zamknięciu kilka godzin; zarekwirowano im prywatne i służbowe laptopy, telefony komórkowe oraz szereg dokumentów.

Ponadto policjanci weszli do katedry św. Rumbolda wpisanej na listę dziedzictwa UNESCO. Tam w krypcie dokonano wierceń w sarkofagach dwóch kardynałów, najwyraźniej podejrzewając, że ukryto w nich obciążające materiały. Rewizję przeprowadzono również w mieszkaniu kardynała Danneelsa.

Ta niespodziewana akcja policji wywołała wiele kontrowersji i protestów, w tym Watykanu. Natomiast niezależna komisja badająca skargi na przypadki pedofilii wśród duchownych w Belgii ogłosiła zbiorową dymisję.

Dziennik "Het Laatste Nieuws" doniósł we wtorek, że podczas akcji w archidiecezji Bruksela-Mechelen znaleziono dokumenty i zdjęcia ciał dwóch dziewczynek, ofiar osławionego pedofila Marca Dutroux. Według dziennika prokuratura zastanawia się, co tam robiły dokumenty, które powinny być w posiadaniu wymiaru sprawiedliwości, a nie Kościoła. Na razie nikt jednak nie potwierdził informacji gazety.

Po innych krajach kryzys związany z tuszowanymi przez lata przypadkami pedofilii dotarł więc także do Belgii. W kwietniu Benedykt XVI zdymisjonował biskupa Brugii Josepha Vangheluwe, który przyznał się do seksualnego wykorzystywania chłopca w latach 80. Prymas Belgii abp Leonard zapowiedział, że nigdy więcej nie będzie "milczenia i zatajania" skandalu pedofilii i zapewnił, że Kościół katolicki chce "odwrócić kartę".

W maju episkopat Belgii poprosił o wybaczenie za wszystkie przypadki pedofilii, których dopuścili się przedstawiciele Kościoła, a także za milczenie i brak odpowiedniej reakcji ze strony hierarchii.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
wiecej »

Reklama