Rząd przyjął we wtorek Krajową Strategię Rozwoju Regionalnego (KSRR) na lata 2010-2020. Dokument ma uporządkować politykę regionalną państwa, przez m.in. decentralizację zarządzania środkami rozwojowym i wzmacnianie konkurencyjności regionów.
W dokumencie określono także sposób działania podmiotów publicznych, a w szczególności rządu i samorządów województw dla osiągnięcia strategicznych celów rozwoju kraju. Jedną z ważnych zasad jest tzw. nowy paradygmat polityki regionalnej, który zakłada m.in. wzmacnianie potencjału danego regionu i koncentrowanie się na inwestycjach wielosektorowych.
W ramach strategii rząd zamierza przede wszystkim wspierać inwestycje w 18 największych miastach w kraju, bez podziału na wschód i zachód. Większość unijnych dotacji ma być kierowana do regionów najbiedniejszych.
Z budżetu państwa mają być finansowane programy uruchamiane przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, programy współpracy terytorialnej realizowane w ramach polityki spójności UE i polityk zewnętrznych, programy zarządzane na szczeblu regionalnym oraz programy sektorowe.
Ze środków budżetowych jednostek samorządu terytorialnego mają być m.in. współfinansowane projekty unijne. KSRR zakłada też wzrost udziału środków prywatnych na inwestycje regionalne oraz udział w nich funduszy pożyczkowych, gwarancji i poręczeń kredytowych.
Z informacji CIR wynika, że do roku 2013 głównym źródłem finansowania polityki regionalnej pozostaną środki UE. "Zakłada się, że suma środków wydatkowanych przez budżet UE, budżet państwa i inne podmioty publiczne (w tym samorządy terytorialne) na realizację celów KSRR będzie wynosiła pod koniec 2013 roku nie mniej niż 3 proc. PKB krajowego z roku 2008" - czytamy w komunikacie CIR.
Oznacza to średnio na rok ok. 34 mld zł; z tego ok. 24 mld zł będzie pochodziło ze środków UE. Resztę stanowić będzie udział podmiotów publicznych.
Co najmniej 70 proc. środków w ramach polityki regionalnej przeznaczonych zostanie na realizację programów regionalnych w ramach KSRR. Na programy krajowe realizowane w ramach KSRR i zarządzane przez MRR po roku 2013 zostanie przeznaczonych ok. 20 proc. środków. Wielkość wsparcia będzie uzależniona od stopnia natężenia problemów społeczno-gospodarczych.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.