Prezes Chińskiego Związku Piłki Nożnej (CFA) Wei Di powiedział w piątek, że jego kraj jest zainteresowany zorganizowaniem piłkarskich mistrzostw świata w 2026 roku. Na taką decyzję wpływ miał mundial w RPA, który zafascynował Chińczyków.
Wei, który wcześniej wypowiadał się niechętnie o organizacji takiej imprezy (z powodu niskiego poziomu rozgrywek w Chinach), przyznał, że zmienił zdanie po ostatnich finałach MŚ.
"Jesteśmy pod wrażeniem tego, jak wielkie korzyści dla RPA przyniósł ten mundial. W Afryce zobaczyłem, że mistrzostwa mogą zjednoczyć kraj i poprawić poziom piłki nożnej" - powiedział prezes CFA gazecie "Beijing Youth Daily".
Jak podkreślił Wei, Państwo Środka nie ma problemów pod względem infrastruktury i organizacji, czego najlepszym przykładem były ostatnie igrzyska olimpijskie w 2008 roku w Pekinie.
Piłkarska reprezentacja Chin nie zakwalifikowała się na mistrzostwa świata w RPA. Obecnie zajmuje 78. miejsce w rankingu FIFA.
O organizację mundialu w 2026 roku starają się także m.in. Peru, Ekwador i Kolumbia, które... wspólnie chcą gościć u siebie najlepsze drużyny świata.
"Kandydatura trzech państw andyjskich ma być ogłoszona pod koniec sierpnia" - zapowiedział prezes Instytutu Sportu w Limie Arturo Woodman.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.