Sprawa pracowników norweskiego urzędu do spraw dzieci – Barnevernet, którzy bezpodstawnie odebrali polskie dziecko powinna być ponownie rozpoznana przez sąd. Takie postanowienie wydał Sąd Okręgowy w Tarnowie. Byłby to precedens, gdyż zagraniczny urzędnik jeszcze nigdy nie odpowiadał w Polsce za działanie wymierzone w polską rodzinę. Rodziców z Tarnowa reprezentują prawnicy Ordo Iuris.
Jak podaje Ordo Iuris, w noc sylwestrową 2015/2016 matka wraz z małoletnią córką podczas obserwowania noworocznych fajerwerków zostały zaczepione przez będącą pod wpływem alkoholu, agresywną grupę młodzieży. Z tego powodu kobieta postanowiła wezwać norweską policję. Podczas przeprowadzania czynności spisywania zeznań rodziny, funkcjonariusze dostrzegli na stole otwartego szampana. Na tej podstawie uznali, iż rodzice małoletniej borykają się z problem alkoholowym. Niezwłocznie zawiadomili o tym fakcie urzędników Barnevernet, którzy siłą odebrali małoletnią, umieszczając ją w pogotowiu opiekuńczym. Dziecko wróciło do rodziców dopiero 4 stycznia 2019 r.
Po powrocie do Polski 18 stycznia 2016 r. matka złożyła do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez norweskich funkcjonariuszy. 1 lutego 2016 r. zostało wszczęte śledztwo (o przestępstwo z art. 231 § 1 KK). Rodzinę reprezentowali prawnicy Ordo Iuris. Z uwagi na dwukrotną decyzję Prokuratury Rejonowej o umorzeniu postępowania, Instytut w imieniu rodziców wniósł akt oskarżenia przeciwko pracownikom Barnevernet. Mimo aktu oskarżenia, Sąd Rejonowy w Tarnowie postanowieniem z czerwca 2019 r. umorzył postępowanie przeciwko norweskim urzędnikom uznając, ich zachowanie nie ma znamion czynu zabronionego. Prawnicy Ordo Iuris złożyli zażalenie na to orzeczenie.
Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Tarnowie. Wydał on postanowienie o przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd stwierdził w uzasadnieniu, iż „(…) właściwym forum do rozpoznania tej sprawy powinna być rozprawa. Zapewni ona nie tylko należną obu stronom kontradyktoryjność w postępowaniu sądowym, oskarżycielowi umożliwi realizację zasad określonych w art. 2 § 1 pkt 1-3 k.p.k., zaś sądowi da szansę poprzez bezpośredni kontakt z dowodami na podjęcie rozstrzygnięcia opartego na prawdziwych ustaleniach faktycznych. Dopiero w zależności od tak poczynionych ustaleń faktycznych możliwa będzie ocena prawna zdarzeń objętych przedmiotem niniejszego postępowania”.
„Polskie państwo, którego emanacją w tym przypadku jest Sąd Rejonowy w Tarnowie powinno przeprowadzić wnikliwe postępowanie w sprawie, w której pokrzywdzonym jest małoletni obywatel z Polski. Niniejsze postępowanie ma charakter precedensowy, ponieważ wcześniej żaden urzędnik zza granicy nie odpowiadał karnie przed polskim sądem za niezasadne rozbijanie polskich rodzin – dodaje adw. Maciej Kryczka z Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.