Do ośmiu lat więzienia grozi osiemnastoletniemu licealiście z powiatu ostrowskiego (Wielkopolska), który kilkadziesiąt razy zdetonował skonstruowane przez siebie materiały wybuchowe.
"Podejrzanemu zarzucono nielegalne wytwarzanie, posiadanie i posługiwanie się substancjami wybuchowymi" - poinformował w czwartek PAP zastępca szefa prokuratury okręgowej w Ostrowie Wlkp., Janusz Walczak. Dodał, że uczeń przebywa pod dozorem policji.
O ostatniej detonacji poinformowali funkcjonariuszy mieszkańcy miejscowości Raczyce położonej na terenie kompleksu leśnego.
"Na jednej z polan odkryto lej w ziemi o kilkumetrowej średnicy" - poinformował rzecznik prasowy ostrowskiej policji, Krzysztof Kula. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń.
Według rzecznika, jeszcze tego samego dnia zatrzymano dwóch osiemnastolatków. "Jeden z nich, w warunkach domowych, produkował materiały wybuchowe i w mało uczęszczanych miejscach w lasach dokonywał detonacji" - powiedział. Jak dodał, konstruowanie i późniejsze detonacje ładunków wybuchowych było dla podejrzanego hobby.
Jak podkreślił Kula, skutki wybuchu podobnego jak ten w lesie mogłyby być tragiczne w warunkach zamkniętych, na przykład w domu. (PAP)
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.