Zbieranie w rekrutacji danych o tym, czy wypełniono obowiązek szczepienia, nie stanowi dyskryminacji - uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, o czym informuje piątkowa "Rzeczpospolita".
Jak pisze "Rz", to kolejne orzeczenie potwierdzające, że wymóg, aby dziecko poddane było obowiązkowym szczepieniom ochronnym, jest dopuszczalnym kryterium rekrutacyjnym.
"Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu powołał się przy tym na wcześniejszy wyrok sądu w Olsztynie (sygn. akt II SA/Ol 493/190). Podkreślił przede wszystkim, że takie kryterium nie dyskryminuje" - czytamy.
"Rz" przypomina, że WSA w Olsztynie orzekł we wrześniu, że rodzice odmawiający szczepień sami je różnicują. Nie mogą wymagać traktowania ich na równi z tymi, którzy przestrzegają obowiązków ustawowych. Wybór rodziców, sprzeczny z prawem, ma swoje konsekwencje.
"Poznański sąd podkreślił też, że w ramach rekrutacji można zbierać informacje o dokonanych szczepieniach. Mieszczą się one bowiem w kategorii +danych o stanie zdrowia dziecka+" - napisano.
Jak podkreśla gazeta, zgodnie zaś z art. 32 ust. 1 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech rodzic ubiegający się o objęcie dziecka opieką w żłobku przedstawia dane o stanie zdrowia dziecka. Przepis ten należy interpretować z uwzględnieniem unijnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO).
"Zgodnie z nim tego rodzaju dane oznaczają dane osobowe o zdrowiu fizycznym lub psychicznym osoby fizycznej - w tym o korzystaniu z usług opieki zdrowotnej. Takie usługi z pewnością obejmują także szczepienia ochronne" - czytamy w "Rz".
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.