Co najmniej 58 osób zginęło, gdy przepełniona ciężarówka wpadła do jeziora Tanganika, na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - podała w czwartek lokalna organizacja pozarządowa.
Ciężarówka jadąca z miasta Uvira, w prowincji Kiwu Południowe, przewoziła 63 pasażerów oraz towary. Jak poinformował agencję AFP przedstawiciel organizacji broniącej praw człowieka, Evariste Mfume, pojazd uderzył w głaz i wpadł do jeziora.
Według Mfume, wypadek przeżyło sześć osób.
Wcześniej władze informowały o 40 ofiarach śmiertelnych wypadku oraz o czterech ocalałych.
Wypadki drogowe nie są w DRK rzadkością. Wpływ na to ma zły stan dróg oraz pojazdów, które często są przeładowane. Na początku lipca ponad 270 osób zginęło w wybuchu cysterny z benzyną w miejscowości Sange na wschodzie kraju.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.