W karambolu, do którego doszło w niedzielę w Nigerii, zginęło co najmniej 40 ludzi - informują w poniedziałek miejscowe media.
Według internetowego wydania gazety "Daily Sun", do wypadku doszło koło Lagos, na punkcie kontrolnym, zorganizowanym na szosie przez policję. Na zatrzymane tam pojazdy z dużą prędkością najechała ciężarówka, wyładowana cukrem.
W kolizji uczestniczyło co najmniej 25 pojazdów, w tym dwa minibusy pełne pasażerów. Staranowane pojazdy natychmiast stanęły w płomieniach. Wiele ofiar spłonęło. Ci, którzy uszli z życiem mówią, że policjanci z punktu kontrolnego uciekli, zamiast pomagać w ratowaniu ludzi.
Grupa Kościołów, głównie z Afryki i Azji, ogłosiła swoje odejście od wspólnoty z Kościołem Anglii.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".