1875 osób z zespołem Downa oraz ich rodziny apelują do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona o rezygnację z prac nad wprowadzeniem w Irlandii Północnej selektywnej aborcji z powodu niepełnosprawności dziecka. Według organizacji obrońców życia poczętego: propozycje brytyjskiego rządu wykraczają daleko poza obowiązujące prawo aborcyjne w Anglii, Walii i Szkocji.
Brytyjski rząd proponuje aborcję aż do porodu w przypadku „poważnego upośledzenia, w tym niepełnosprawności umysłowej lub fizycznej, która może znacznie ograniczyć długość lub jakość życia dziecka”. Jest więc prawdopodobne, że zgodnie z proponowanym sformułowaniem, bez wyraźnego przepisu stanowiącego inaczej, aborcja będzie dostępna w praktyce aż do narodzin dziecka. Również w przypadku wykrycia takiego typu niepełnosprawności, który możliwy jest do skorygowania, jak rozszczep wargi, dodatkowy palec, czy tzw. stopa klubowa.
Obecnie w Irlandii Północnej aborcja selektywna pod kątem niepełnosprawności np. z powodu zespołu Downa jest niedozwolona, a więc niezwykle rzadka. Inaczej jest w Anglii i Walii, gdzie ginie większość dzieci, u których badania prenatalne stwierdzają zespół Downa.
Jak stwierdziła Lynn Murray, rzeczniczka prasowa organizacji Don’t Screen Us Out, walczącej o życie dzieci z zespołem Downa: „Wdrożenie tych propozycji prawdopodobnie doprowadziłoby do dużego wzrostu aborcji w przypadku wad wrodzonych i zmniejszyłoby liczebność naszej i tak już bardzo małej społeczności”. I jak dodała: „Ludzie chętnie opowiadają się za równością po urodzeniu dzieci, ale nie przed. Dzieci niepełnosprawne są najbardziej narażone na utratę życia przed narodzinami wszędzie tam, gdzie badania przesiewowe i aborcja to normy postępowania. Irlandia Północna chroni ich prawa i chcemy, aby tak pozostało”.
Organizacja pozarządowa „Right to life” twierdzi, że brytyjski rząd ukrywa szczegółowe dane dotyczące aborcji w Anglii i Walii. Brakuje np. otwartego dostępu do statystyk, które dotyczą aborcji z powodu takich niepełnosprawności jak tzw. zespół kanału stępu, stopa klubowa, czy palec młotkowaty.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.