Uroczyste obchody dziewiątej rocznicy zamachów terrorystycznych 11 września 2001 roku na USA rozpoczęły się w sobotę rano (czasu miejscowego) w Nowym Jorku. Rocznica ataków zostanie również upamiętniona w siedzibie Pentagonu w Waszyngtonie oraz w Pensylwanii.
W Nowym Jorku tradycyjnie już uroczystości rozpoczęły się o godz. 8.46 rano (czasu lokalnego), czyli dokładnie wtedy, kiedy dziewięć lat temu pierwszy samolot rozbił się o północną wieżę World Trade Center na Manhattanie. Drugi samolot uderzył w południową wieżę o godz. 9.03. Chwile te uczczono minutą ciszy.
Jak w poprzednich latach, na placu obok tzw. Strefy Zero, czyli miejsca, na którym stały do 11 września 2001 gmachy WTC, odczytano kolejno nazwiska wszystkich 2 752 ofiar zamachu. Uroczystość rozpoczęli wiceprezydent USA Joe Biden i burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg.
W Strefie Zero w otoczeniu krewnych ofiar chór zaintonował amerykański hymn. Członkowie rodzin i przyjaciele trzymali zdjęcia swoich bliskich, którzy ponieśli śmierć w zamachach.
Prezydent USA Barack Obama bierze w sobotę udział w ceremonii pod Pentagonem, gdzie rozbił się trzeci z porwanych przez terrorystów samolotów, zabijając ponad 180 osób.
Uroczystości rocznicowe mają również odbyć się w Shanksville w Pensylwanii, gdzie 11 września rozbił się czwarty samolot, kiedy jego pasażerowie, wiedząc już, co stało się z trzema innymi porwanymi maszynami, wdali się w walkę z terrorystami. W obchodach w Pensylwanii uczestniczą małżonki obecnego i poprzedniego prezydenta USA: Michelle Obama i Laura Bush.
W tle tegorocznej rocznicy zamachów, w Stanach Zjednoczonych toczy się debata wokół budowy centrum muzułmańskiego i meczetu w pobliżu Strefy Zero. Zwolennicy i przeciwnicy tej inicjatywy zapowiedzieli na sobotę manifestacje.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.