Władze komunistycznych Chin podpisały porozumienie o kształceniu katolickich duchownych na Tajwanie.
Ze strony chińskiej umowę parafował dyrektor urzędu ds. wyznań Wang Zuo An z Pekinu, a ze strony tajwańskiej przewodniczący katolickiej konferencji episkopatu, abp John Hung Shan-chuan SVD. Porozumienie podpisano na Tajwanie 16 września, ale dopiero teraz o nim poinformowano. Strony podkreślają, że w czasie dwustronnych rozmów nie podejmowano tematów związanych z relacjami watykańsko-pekińskimi. Władze Chin kontynentalnych wyraziły uznanie dla działalności Kościoła katolickiego na Tajwanie, a w szczególności dla jego imponujących struktur edukacyjnych. Obecnie władzom chińskim zależy na kształceniu duchownych z kontynentu na tajwańskich uczelniach. Ich dyplomy będą uznawane przez administrację państwową. Kościół katolicki na Tajwanie prowadzi 216 placówek edukacyjnych, w tym kilka szkół wyższych.
Chiński dygnitarz złożył również wizytę cieszącemu się na Tajwanie wielkim autorytetem jezuickiemu kardynałowi Shanowi Kuo-hsi. Z 87-letnim purpuratem przeprowadził on półgodzinną rozmowę, w czasie której poruszono kwestie kościelne w relacjach tajwańsko-chińskich. Następnie w centrum targowym Taipei World Trade Center dyrektor Wang otworzył pierwszą wystawę poświęconą publikacjom religijnym mającym budować mosty między Chinami kontynentalnymi a Tajwanem. Zagraniczna wizyta komunistycznego dygnitarza wpisuje się w normalizację relacji państwo-Kościół, jaka obserwowana jest w Chinach, a także w zbliżenie z Tajwanem, który Pekin uważa za zbuntowaną prowincję.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.