Po raz pierwszy dzienny wzrost zakażeń koronawirusem w Czechach przekroczył granicę 10 tys. Dobowy rekord zakażeń zanotowano również u naszych wschodnich i zachodnich sąsiadów.
Na Ukrainie padł kolejny dobowy rekord zakażeń koronawirusem - w ciągu minionej doby wykryto 6410 infekcji. 109 chorych na Covid-19 zmarło, 2194 pacjentów wyzdrowiało, a 1089 osób hospitalizowano - przekazał w sobotę ukraiński minister ochrony zdrowia Maksym Stepanow.
Relacjonujemy na bieżąco: COVID-19 w Polsce i na świecie
Poprzednio najwyższą dobową liczbę infekcji potwierdzono w czwartek - 5992. W piątek najwięcej zakażeń potwierdzono w Kijowie (598) i w obwodzie odeskim (506). W kraju przeprowadzono tego dnia łącznie ok. 64 tys. testów, w tym ok. 36 tys. metodą PCR. Według ministra to rekordowa liczba testów PCR przeprowadzonych jednego dnia na Ukrainie.
We wtorek rząd Ukrainy podjął decyzję o przedłużeniu w kraju tzw. kwarantanny adaptacyjnej do końca roku i o zaostrzeniu niektórych obowiązujących w związku z pandemią koronawirusa ograniczeń.
W ciągu ostatniej doby w Niemczech zarejestrowano 7830 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował w sobotę rano berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI). Drugi dzień z rzędu zanotowany został największy dobowy przyrost nowych infekcji. Zmarły 33 kolejne osoby.
Dzień wcześniej RKI informował o 7334 nowych zakażeniach i 24 zgonach. Największy wzrost nowych przypadków koronawirusa notowany jest obecnie w Berlinie, Bremie i Hamburgu. Wyższe od średniej liczby zakażeń są także w Nadrenii Północnej-Westfalii, Bawarii i Hesji.
W ostatnich tygodniach w Niemczech liczba infekcji gwałtownie rośnie. W tej sytuacji władze zdecydowały się wprowadzić nowe restrykcje, które mają powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Obostrzenia dotyczą miast i regionów, gdzie nowych infekcji jest najwięcej.
Po raz pierwszy dzienny wzrost zakażeń koronawirusem w Czechach przekroczył granicę 10 tys. - podało w sobotę rano tamtejsze ministerstwo zdrowia. W ciągu ostatnich 24 godzinach stwierdzono 11 105 nowych infekcji. Zmarło kolejnych 11 osób.
W tym tygodniu dzienne przyrosty nowych zakażeń przekroczyły 9 tys. W środę przybyło 9544 przypadków, a w czwartek 9718. W ostatnich dniach w Czechach przeprowadza się coraz więcej testów. Od wtorku ich liczba przekracza 30 tys. W czwartek laboratoria wykonały 33 445 badań, z których wynik pozytywny miało około 29 proc.
W specjalnym, telewizyjnym orędziu wygłoszonym w piątek wieczorem prezydent Milosz Zeman powiedział, że poprosił wiceministra, ministra spraw wewnętrznych Jana Hamaczaka, aby policjanci nakładali mandaty na osoby, które nie noszą maseczek. W Czechach ochrona nosa i ust obowiązuje w przestrzeniach zamkniętych oraz na przystankach komunikacji publicznej. Zeman zaapelował o przestrzeganie wprowadzonych przez rząd ograniczeń. Ostrzegał także przed zwracaniem uwagi na informacje od osób, które negują zalecenia epidemiologów.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.