Dwa koncerty dla japońskich melomanów zagra w najbliższych dniach Paweł Wakarecy, laureat wyróżnienia ostatniego Konkursu Chopinowskiego. Młody pianista z Torunia wystąpi w Tokio i Fukuoce, miastach zaprzyjaźnionych z regionem kujawsko-pomorskim.
Paweł Wakarecy wystąpi w Tokio 5 listopada i trzy dni później w Fukuoce. Organizatorem recitali fortepianowych, w trakcie których zaprezentuje utwory Fryderyka Chopina, jest dyrygent Mitsuyoshi Oikawa
"W ramach programu polsko-japońskiej współpracy, już pół roku temu postanowiliśmy również zorganizować recitale fortepianowe jednego z młodych pianistów z Kujaw i Pomorza w Japonii. Nasz wybór padł na naszego stypendystę, młodego i świetnie zapowiadającego się pianistę Pawła Wakarecego" - przypomniał we wtorek Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
Marszałek podkreślił, że koncerty planowano na długo przed wielkim sukcesem pianisty w tegorocznym Konkursie Chopinowskim. "Może mamy nosa do odkrywania talentów" - dodał Całbecki.
Koncerty to kontynuacja programu współpracy kulturalnej regionu z Japonią rozpoczętej w 2009 roku podczas polsko-japońskiego forum regionalnego w Tokio, w którym brała udział delegacja Kujawsko-Pomorskiego. Jednym z efektów tej współpracy był zorganizowany na początku października, z okazji 5-lecia działalności Biura Informacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Brukseli, koncert Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej pod batutą Mitsuyoshi Oikawy.
Pochodzący z Torunia Paweł Wakarecy jest studentem V roku Akademii Muzycznej w Bydgoszczy w klasie prof. Katarzyny Popowej-Zydroń, która przygotowywała do poprzedniego konkursu Rafała Blechacza. Jako jedyny Polak znalazł się wśród dziesięciu finalistów tegorocznego Konkursu Chopinowskiego otrzymując wyróżnienie.
Utalentowany 23-letni pianista jest również trzykrotnym stypendystą marszałka województwa (w roku 2007, 2008 i 2010). Urząd Marszałkowski funduje podróż pianisty, a koszty pobytu pokryje strona japońska.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.