Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że jego spotkanie z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej mogłoby odbyć się między 9 a 11 listopada.
O spotkanie zwróciły się do premiera rodziny 37 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Zdaniem rodzin, jest ono konieczne w związku z istniejącymi wątpliwościami, z których najważniejsze dotyczą m.in. identyfikacji ciał i sekcji zwłok.
Tusk zadeklarował w piątek w Oświęcimiu, że jest gotowy na spotkanie z bliskim ofiar. "Chcemy pójść na rękę tym wszystkim, którzy są zainteresowani (spotkaniem-PAP), najlepiej byłoby, z punktu widzenia rodzin, aby to spotkanie odbyło się być może teraz, w okolicach 9, 10, 11 listopada, ponieważ jest uroczystość na Powązkach" - mówił premier.
Dodał, że taki termin spotkania proponuje publicznie, ale - zadeklarował - rząd będzie chciał dotrzeć z propozycją w tej sprawie do każdej rodziny.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.