Team Igi Świątek przygotowuje Szlachetną Paczkę

Tenisistka przyznaje również, że pomaganie daje jej poczucie, że to, co robi ze swoim życiem, ma wpływ na innych. - Mogę wykorzystać swój sukces właśnie do tego, żeby innym żyło się lepiej - mówi I. Świątek, która wraz ze swoim teamem (ojcem Tomaszem Świątkiem, psycholog Darią Abramowicz, trenerami Piotrem Sierzputowskim i Maciejem Ryszczukiem oraz managerkami Pauliną Wójtowicz i Pauliną Rożenek) dołączyła do drużyny Szlachetnej Paczki.

Mimo że na korcie zostaje ona z przeciwniczką sam na sam, to przy każdej rozgrywce korzysta z siły i wsparcia całego sztabu - swojej "drugiej rodziny". Dziś współtworzy taki zespół pomocy dla rodziny pani Alicji, która musi mierzyć się z problemami zupełnie sama.

- Przychodzi taki moment na sportowej drodze, w którym zawodnik osiąga sukces. Jeżeli wówczas możemy w pewnym sensie coś oddać, podać dalej i pomóc komuś innemu, to dla nas jest to duża wartość - mówi D. Abramowicz. - To jest właśnie ten moment, żeby móc komuś pomóc. Jesteśmy tutaj, żeby dla tej pani, dla tej rodziny robić prezenty - dodaje T. Świątek, polski wioślarz, olimpijczyk z Seulu z 1988 roku.

Pani Alicja ma czworo dzieci. Ich wychowaniem i utrzymaniem zajmuje się zupełnie sama. Jest im bardzo ciężko. Największym marzeniem kobiety jest to, by jej pociechy - pomimo trudności - nigdy się nie poddawały. Tak, jak ona.

- Pani Alicja, kiedyś pełna pasji, realizująca swoje pasje sportowe, studiująca, dzisiaj - po bardzo trudnych doświadczeniach osobistych i opuszczeniu przez partnera, który stosował wobec niej przemoc - stara się stworzyć bezpieczny świat i możliwą przyszłość dla swoich dzieci. One nie marzą o niczym wielkim. Chciałyby po prostu mieć oddzielne kocyki, pod którymi śpią, i wspólny wózek dla lalek - mówi D. Abramowicz.

- Czytając historię pani Alicji, mieliśmy łzy w oczach. To jest naprawdę bardzo silna kobieta. Pokazuje, że z każdego przypadku, nawet ciężkiego, można wyjść - dodaje P. Wójtowicz.

  Archiwum Szlachetnej Paczki Paczkę przygotowuje cały zespół Igi.

W Szlachetnej Paczce od zespołu Igi, oprócz zapasów jedzenia, koców czy środków czystości, znajdzie się też piętrowe łóżko - dzieci chciałyby spać każdy w swoim, ale niestety w mieszkaniu brakuje miejsca na pojedyncze łóżka.

- Zgodnie z wolą Igi, chcieliśmy przekuć jej sukces w jeszcze większe dobro. Szlachetna Paczka niesie ze sobą misję, która jest bliska naszemu sercu - wspiera potrzebujące rodziny, które już nie mają siły prosić o wsparcie, często wykluczone i zapomniane. Cieszymy się, że możemy pomóc oraz zachęcić innych do zaangażowania się w pomoc - mówi P. Rożenek.

Wiele potrzebujących rodzin ze Szlachetnej Paczki wciąż jednak czeka na pomoc. Nie pozwólmy, aby nie otrzymały wsparcia, choć czasu na działanie jest już coraz mniej. Weekend Cudów odbędzie się bowiem w najbliższy weekend. - Zachęcam wszystkich do udziału w Paczce, bo to daje dużą satysfakcję - przekonuje I. Światek.

By wziąć z niej przykład, wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl i wybrać rodzinę, której chce się pomóc.

  Archiwum Szlachetnej Paczki Mimo że na korcie Iga zostaje z przeciwniczką sam na sam, przy każdej rozgrywce korzysta z siły i wsparcia całego sztabu.