Według raportu Global Slavery Index opublikowanego w 2018 r. ponad 155 tys. osób jest ofiarami współczesnych form niewolnictwa w samej tylko Republice Południowej Afryki - przypomina dziś serwis News of Africa, odnosząc się do najnowszego raportu podsumowującego rok 2020.
W raporcie "Child Trafficking in South Africa: Exploring Myths and Realities", dr Rebecca Walker, pracownik naukowy w Afrykańskim Centrum Migracji i Społeczeństwa z Uniwersytetu Wits, wskazuje też na inne przestępstwa, jak przemyt (powiązane z nim nielegalne migracje), kojarzone z handlem ludźmi, co pozostawia pod znakiem zapytania, dokładne oszacowanie przypadków procederu.
W kontekście RPA, wyróżnić można jednak kilka faktów związanych tematem handlu ludźmi:
1. Republika Południowej Afryki jest uważana za kraj pochodzenia, tranzytu i przeznaczenia handlu ludźmi.
2. Republika Południowej Afryki znajduje się na „Liście obserwacyjnej poziomu drugiego” w odniesieniu do handlu ludźmi. Poziom drugi oznacza kraje, których rządy nie spełniają w pełni standardów ustawy o ochronie ofiar handlu ludźmi (Trafficking Victims Protection Act - TVPA), ale czynią znaczne wysiłki, aby dostosować się do tych standardów.
3. Większość ofiar handlu ludźmi jest wykorzystywana do pracy przymusowej.
4. Dziewczęta są bardziej narażone na handel ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego i przymusowych prac domowych.
5. Chłopcy są bardziej narażeni na handel ludźmi do wykonywania sprzedaży ulicznej, świadczenia usług gastronomicznych i prac rolniczych.
6. Wysoki wskaźnik przypadków handlu ludźmi, odnotowano w prowincji Przylądek Zachodni.
7. Najbardziej rozpowszechnioną formą wykorzystywania ofiar handlu ludźmi w RPA, jest praca przymusowa. Ponad 70 proc. ofiar jest wykorzystywanych w ten sposób.
8. Jednym z największych wyzwań są schroniska dla ofiar procederu. Tylko jedna placówka zapewnia wyłączną opiekę ofiarom handlu ludźmi.
9. Małżeństwa dzieci, tzw. ukuthwala, również stanowią część procederu handlu ludźmi.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.