„Bomby w Pakistanie mogą wybuchnąć praktycznie w każdym miejscu. Jednak to nie chrześcijanie są głównym celem terrorystów” – przekonany jest o tym bp Anthony Rufin, ordynariusz Islamabadu-Rawalpindi.
Komentując sytuację pakistańskich chrześcijan stwierdził on, że ich największym problemem wciąż pozostaje tzw. ustawa o bluźnierstwie. „Terroryści atakują przede wszystkim meczety, budynki policji i sufickie miejsca kultu. Chrześcijanie prześladowani są w inny sposób” – zauważył bp Rufin. Wyraził nadzieję, że w Pakistanie nigdy nie dojdzie do podobnej sytuacji jak w Iraku. Przypomniał m.in., że wyznawcy Chrystusa, choćby i chcieli, nie są w stanie wyemigrować z Pakistanu, ponieważ są tak biedni, że nie stać ich na opłacenie wizy, a co dopiero mówić o kosztach podróży.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.