Czwartą rocznicę jednej z największych katastrof we współczesnym górnictwie - w kopalni Halemba w Rudzie Śląskiej - uczczono w niedzielę w tym mieście. W intencji 23 ofiar modlili się też górnicy podczas pielgrzymki na Jasną Górę.
21 listopada 2006 r. w rudzkiej kopalni w wybuchu metanu i pyłu węglowego zginęło 23 górników. W pobliżu likwidowanej ściany wydobywczej 1030 metrów pod ziemią demontowali sprzęt wart 17 mln zł.
Jak poinformował PAP przewodniczący kopalnianej Solidarności Józef Kowalczyk, w niedzielę rano w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej z udziałem władz miasta odprawiono mszę świętą w intencji ofiar tragedii. Na cmentarzu, gdzie spoczęli górnicy, pod tablicą upamiętniającą wszystkie ofiary wypadków w kopalni Halemba złożono wieńce i zapalono znicze.
"Wielu górników z własnej inicjatywy zapala też tego dnia znicze pod kopalnią, za swoich kolegów" - powiedział Kowalczyk.
"Jest dziś rocznica tragedii na Halembie - do dnia dzisiejszego sprawa nie jest rozwiązana, będziemy się modlić o ludzką sprawiedliwość" - powiedział na Jasnej Górze przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki Solidarności Kazimierz Grajcarek.
Pod bramą kopalni pamięć górników uczcił też Wolny Związek Zawodowy Sierpień'80. Związkowcy złożyli wieńce i kwiaty w miejscu gdzie płonęły znicze podczas tragedii. "Pamiętamy o tych, którzy zginęli, jednocześnie czekamy na osądzenie sprawców tej tragedii" - powiedział PAP rzecznik związku Patryk Kosela.
Główny proces w sprawie tragedii wciąż toczy się przed gliwickim sądem.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.