Widać pierwszy efekt szczepień wśród seniorów. To nie oni są obecnie główną grupą zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 - powiedział PAP w środę wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Jego zdaniem trzeba odłożyć na bok politykę i kupować szczepionki gdzie tylko się da.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska mówił w środę w Programie I Polskiego Radia o dziennej liczbie zakażeń koronawirusem w Polsce.
"Dzisiejsze wyniki wskazują, że trzecia fala nie tylko jest faktem, ale także widzimy, że nabiera impetu. Dzisiaj mamy nowych przypadków potwierdzonych 15 698. To jest prawie dwukrotnie więcej niż w dniu wczorajszym" - powiedział.
Z danych MZ wynika, że tydzień temu w środę potwierdzonych zakażeń było 12 146, a 372 osoby zmarły. Z kolei dwa tygodnie temu - potwierdzono 8 694 zakażenia, a zmarło 279 osób.
Prof. Gut zwrócił uwagę na to, że zgonów jest nadal dużo, ale przy rosnącej już jakiś czas liczbie zakażeń - relatywnie mniej niż kilka tygodni temu.
"Procent ciężkich przebiegów wśród obecnie zakażonych osób powinien spadać. To jest właśnie efekt szczepień. Pomalutku zaczyna go być widać. Teraz zakażają się aktywni zawodowo, i tego ciężko uniknąć, ale także ci, którzy bawili się w Zakopanem czy innym kurorcie w sposób beztroski" - ocenił Gut.
Jego zdaniem trzeba odłożyć na bok politykę i kupować szczepionki gdzie się da.
"Może jestem czasami radykalny w swoich sądach, ale poszedłbym drogą Słowacji i Węgier. Na co mamy się oglądać? Przecież dopuszczone już w UE szczepionki do nas nie docierają w potrzebnej liczbie. Trwa jakaś wojna koncernów, która ma wymusić na klientach system aukcyjny. Można kupić szczepionkę z Chin i u nas szybko przeprowadzić badania na ochotnikach, jeżeli mamy jakieś wątpliwości. Potem udostępnić te wyniki - tak jak zrobił Izrael w przypadku Pfizera. Jeszcze za to nas Chińczycy będą po rękach całować, bo uwiarygodnimy ich produkt. Te wszystkie szczepionki oparte są na tym samym białku. Nie wierzę osobiście w to, że któraś jest zdecydowanie mniej skuteczna. Wszystkie są w mojej ocenie dobre i bezpieczne" - powiedział prof. Gut.
Jego zdaniem lepiej mieć czyste sumienie i kupić za dużo szczepionek z różnych stron niż czekać na polityczne ustalenia.
"Przecież gdybyśmy mieli czym zaszczepić wszystkich powyżej 60 lat, a także osoby schorowane, to dziennych zakażeń może być i 20 tysięcy. Bo wówczas odsetek zgonów będzie znacznie mniejszy. Proszę spojrzeć na dane izraelskie. Tam śmiertelność już spadła poniżej 1 procenta, a nadal będzie szła w dół. To dają masowe i szybkie szczepienia" - powiedział Gut.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.