Jedna osoba zginęła, a dwie odniosły rany w karambolu, do którego doszło w środę po południu na krajowej "jedynce" w Międzyświeciu między Bielskiem-Białą a Cieszynem. Zderzyło się około 40 samochodów - poinformowała PAP Aneta Gołębiowska ze śląskiej straży pożarnej.
Gołębiowska powiedziała, że stan jednej z rannych osób jest ciężki. "Mamy nadzieję, że lista poszkodowanych jest już zamknięta. Z naszych informacji wynika, że uwolniono już wszystkie osoby z rozbitych samochodów" - zaznaczyła.
W karambolu na drogach w obu kierunkach krajowej "jedynki" - w stronę Bielska-Białej i Cieszyna - uczestniczyły samochody osobowe i ciężarowe. Niektóre z nich są poważnie uszkodzone. Droga jest całkowicie nieprzejezdna.
"Początkowo mieliśmy informację o kilkunastu pojazdach, ale potem zaczęły napływać coraz gorsze wieści. Przyczyną wypadku była gęsta mgła" - dodała Gołębiowska.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.