Reklama

Umorzona sprawa listu z pogróżkami

Będzińska prokuratura umorzyła sprawę anonimowego listu, w którym grożono zamachem Jarosławowi Kaczyńskiemu. Powodem umorzenia sprawy jest decyzja prezesa PiS, który oświadczył, że nie chce ścigania autora.

Reklama

List, którego autor lub autorzy, grozili Kaczyńskiemu śmiercią, jeśli pojawi się w woj. śląskim, został przed wyborami samorządowymi przesłany do będzińskiego biura posła PiS Waldemara Andzela. Był napisany odręcznie i podpisany pseudonimem.

Prokuratura Rejonowa w Będzinie prowadziła czynności sprawdzające w tej sprawie. Przestępstwo gróźb karalnych jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego, więc bez takiego oświadczenie Kaczyńskiego nie można było wszcząć śledztwa. Na początku grudnia prezes PiS stawił się w warszawskiej prokuraturze i oświadczył, że nie chce ścigania autora listu.

Brak wniosku o ściganie skutkuje umorzeniem postępowania. Taka formalna decyzja zapadła - powiedziała we wtorek PAP zastępca prokuratora rejonowego w Będzinie, Monika Jankowska.

Zgodnie z Kodeksem karnym, autorowi groźby karalnej może grozić kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
8°C Czwartek
dzień
8°C Czwartek
wieczór
wiecej »

Reklama