Reklama

Prysnął mit zielonej wyspy

Giełda traci a koszt obsługi rządowego długu rośnie. To pierwsze skutki rozbicia drugiego filara - ostrzega "Puls Biznesu".

Reklama

Niedawna decyzja rządu o zmianie zasad wpłacania środków do OFE zepsuła wizerunek Polski w świecie. Rynki finansowe negatywnie odebrały tę decyzję. Wzrosło oprocentowanie obligacji skarbowych, czyli odsetek, jakie rząd musi płacić od pożyczanych pieniędzy, uzyskanych z ich sprzedaży.

Również zapowiedź Prezesa NBP Marka Belki o podniesieniu stóp procentowych przyczyniła się do wyższej ceny obligacji. Ale za główną przyczynę większość widzi krok w tył, jeśli chodzi o reformę emerytalną.

Wg zagranicznych komentarzy, polski rząd, który zyskał podczas kryzysu, teraz marnuje szansę naszego kraju na trwałe obniżenie kosztu obsługi długu. Zamiast reform podejmuje krok w przeciwną stronę. Wielu komentatorów i analityków jest zawiedzionych takim stanem rzeczy. Coraz częściej porównują nas z Węgrami, przeżywającymi ogromne kłopoty gospodarcze.

Rating Polski będzie się pogarszać, co spowoduje dalsze zwiększenie kosztów obsługi zadłużenia gdyż, jako kraj większego ryzyka, zostaniemy zmuszeni oferować lepsze warunki kredytodawcom. Ewentualna zmiana wizerunku i powrót do pochlebnych ocen ze strony analityków, wymagają teraz od rządu konkretnych działań.

I to może być jedynym pozytywnym aspektem obecnej sytuacji. Nasi decydenci, widząc pogarszające się warunki i wzrastający koszt obsługi zadłużenia, zostaną zmuszeni do podjęcia konkretnych działań reformatorskich - zauważa "Puls Biznesu".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Wtorek
dzień
9°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
wiecej »

Reklama