Silna eksplozja wstrząsnęła w środę rano zachodnią dzielnicą Kabulu, w której znajduje się siedziba parlamentu, liczne ministerstwa i biura organizacji międzynarodowych - poinformowało afgańskie ministerstwo spraw wrewnętrznych.
Według świadków, na których powołuje się agencja Associated Press, przyczyną było staranowanie autobusu przez motocyklistę - samobójcę.
Afgańska policja poinformowała, że co najmniej 2 osoby poniosły śmierć a 4 zostały ranne. Atak nastąpił w czasie porannego szczytu komunikacyjnego.
W pobliskich budynkach wyleciały szyby z okien. Wybuch uszkodził autobus i kilka samochodów. Policja zablokowała rejon incydentu.
"Uwolnienie jeńców i rozejm w powietrzu i na morzu, jeśli Rosja zrobi to samo."
Nie ma nowej infekcji, a nagromadzenie wydzielony jest konsekwencją zapalenia płuc.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.