Silna eksplozja wstrząsnęła w środę rano zachodnią dzielnicą Kabulu, w której znajduje się siedziba parlamentu, liczne ministerstwa i biura organizacji międzynarodowych - poinformowało afgańskie ministerstwo spraw wrewnętrznych.
Według świadków, na których powołuje się agencja Associated Press, przyczyną było staranowanie autobusu przez motocyklistę - samobójcę.
Afgańska policja poinformowała, że co najmniej 2 osoby poniosły śmierć a 4 zostały ranne. Atak nastąpił w czasie porannego szczytu komunikacyjnego.
W pobliskich budynkach wyleciały szyby z okien. Wybuch uszkodził autobus i kilka samochodów. Policja zablokowała rejon incydentu.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.