Od rodziny, zwłaszcza wielodzietnej, zależy przyszłość naszego kraju, także naszych emerytur – przypomniał bp Grzegorz Kaszak w czasie świąteczno – noworocznego spotkania w wojewodą, marszałkiem, prezydentami, burmistrzami i wójtami miejscowości z terenu diecezji sosnowieckiej. 12 stycznia w siedzibie biskupa odbyło się spotkanie opłatkowe.
Sosnowiecki ordynariusz pogratulował zwycięstwa w ostatnich wyborach samorządowych nowo wybranym osobom. Składając wszystkim życzenia, stwierdził, że poprzedni rok był czasem wielu kataklizmów, w tym tych związanych z siłami przyrody. – Warto się zastanowić, jak przygotować się do likwidowania skutków rozszalałych żywiołów – mówił biskup. Nowo wybranym radził, by nie przekreślali całkowicie dorobku swoich następców. – Od nas świat się nie zaczyna – podkreślał gospodarz spotkania. Szczególnie wiele miejsca w swoich noworocznych życzeniach bp Grzegorz Kaszak poświęcił potrzebie troski o rodzinę, szczególnie wielodzietną, której zwykle żyje się ciężko. – Jeśli nie będzie dzieci w rodzinach, to skąd będą się brali przyszli pracownicy? A od tego zależą m.in. emerytury. Wspierając rodziny w wychowaniu dzieci budujemy naszą przyszłość – mówił biskup.
Uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że dom biskupi jest jedynym miejscem, gdzie spotykają się w tak szerokim gronie. Nic dziwnego, że w kuluarach rozmawiano o wielu sprawach i problemach miast i gmin z terenu województwa śląskiego. Wśród przybyłych byli m.in.: przewodniczący sejmiku śląskiego, marszałek województwa, prezydenci Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Jaworzna, Będzina, przedstawiciele wojewody, burmistrzowie, wójtowie, przedstawiciel policji. – Liczymy na kolejne zaproszenia – mówili goście na zakończenie spotkania.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.