Do połowy roku powstanie nowa strategia promocji Katowic. Stolica Górnego Śląska zamierza m.in. wzmocnić swoją aktywność w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 oraz promować się na świecie jako centrum gospodarcze.
"Wzmocnienie promocji gospodarczej to jedna ze wskazówek ekspertów koncernu IBM, którzy w ubiegłym roku analizowali mocne i słabsze strony naszego miasta" - wyjaśnił w środę naczelnik wydziału promocji w katowickim magistracie, Waldemar Bojarun.
Przypomniał, że w ostatnich tygodniach Katowice promowały się m.in. na antenie i portalu internetowym amerykańskiej telewizji CNN. Takich działań ma być więcej. Katowice mają też propagować swoją kandydaturę jako miejsce wielkich kongresów, gdy za kilka lat w mieście powstanie Międzynarodowe Centrum Kongresowe.
W najbliższym czasie kontynuowana będzie także kampania promocyjna "Katowice - miasto wielkich wydarzeń", na którą miasto pozyskało unijne środki. W ocenie Bojaruna, pierwszy, ubiegłoroczny etap kampanii, zakończył się sukcesem.
"Ankietowani mieszkańcy innych regionów Polski wskazali na Katowice jako drugie - po Warszawie - miasto, gdzie organizowane są wielkie wydarzenia kulturalne czy sportowe" - powiedział naczelnik, zapowiadając, że kampania w tym zakresie nie będzie jedynym kierunkiem promocji miasta.
Samorząd Katowice zamierza też co najmniej równie dynamicznie jak dotąd walczyć o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. "Wokół tego projektu udało się wyzwolić autentyczną społeczną aktywność. Samo przejście do drugiego etapu, czyli do wąskiej grupy miast walczących o ten tytuł to duży sukces" - ocenił Bojarun.
Wśród szerzej promowanych miejsc, mających przyciągnąć do Katowic mieszkańców innych miast, naczelnik wymienił ulicę Mariacką. Jak mówił, choć początkowo ta zamieniona w deptak ulica w centrum miasta nie była zbyt popularnym miejscem, udało się ją ożywić, organizując tam koncerty, jarmarki i inne wydarzenia.
Wzmocnieniu promocji miasta, a także poprawie współpracy magistratu z mediami, mają służyć wprowadzone w styczniu zmiany organizacyjne w katowickim Urzędzie Miasta. Dotychczasowy wydział informacji i promocji został podzielony na dwie odrębne komórki: wydział promocji oraz biuro prasowe.
Tym samym szef "starego" wydziału oraz naczelnik obecnego wydziału promocji, Waldemar Bojarun, przestał być rzecznikiem prasowym magistratu. Tę funkcję pełnił od 12 lat; należał do najdłużej działających na takim stanowisku rzeczników w regionie.
Szefem nowego biura prasowego został Jakub Jarząbek, dotychczasowy współpracownik Bojaruna. Prezydent Katowic Piotr Uszok powołał również swojego asystenta. Został nim Maciej Biskupski, który był rzecznikiem prasowym ugrupowania Uszoka w kampanii samorządowej.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.