23-letni górnik zginął w środę w kopalni Murcki-Staszic, należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) . Pracownika pochwycił napęd będącego w ruchu taśmociągu - poinformował holding.
To szósty w tym roku śmiertelny wypadek w polskim górnictwie, a piąty w kopalniach węgla kamiennego.
Do tragedii doszło w środę rano 500 m pod ziemią, w kopalni Staszic (przed połączeniem z pobliską kopalnią Murcki był to samodzielny zakład). Okoliczności wypadku ustalają Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach oraz służby bhp kopalni i holdingu.
Zmarły górnik był kawalerem, w kopalni pracował od czterech lat jako młodszy górnik. Był zatrudniony w oddziale odstawy głównej, zajmującej się transportem wydobywanego węgla spod ściany wydobywczej do szybu; obsługiwał przenośnik taśmowy.
To kolejny w ostatnich dniach śmiertelny wypadek w górnictwie. W poniedziałek w kopalni Knurów-Szczygłowice należącej do Kompanii Węglowej zginął 56-letni górnik. Pracownika, zatrudnionego w firmie świadczącej usługi dla kopalni, pochwycił będący w ruchu górniczy kombajn chodnikowy. Do tragedii doszło 1050 m pod ziemią.
Ponad tydzień temu w kopalni rud cynku i ołowiu, należącej do Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław w Bukownie k. Olkusza zginął 42-letni górnik strzałowy.
Wcześniej, 8 stycznia, jednego dnia w trzech niezależnych wypadkach zginęło trzech górników: dwóch pod ziemią w kopalni Pniówek w Pawłowicach, jeden w zakładzie przeróbczym (na powierzchni) katowickiej kopalni Wieczorek - także należącej do KHW.
Po tej serii wypadków Wyższy Urząd Górniczy uruchomił specjalny numer telefonu, pod którym górnicy mogą anonimowo zgłaszać przypadki naruszania zasad bezpieczeństwa w kopalniach. Oprócz numeru 32 736 19 47 działa także adres e-mail bhp.uwagi@wug.gov.pl, gdzie również można zgłaszać uwagi dotyczące stanu bezpieczeństwa.
W ubiegłym roku w polskim górnictwie zginęły 24 osoby, w tym 15 w kopalniach węgla kamiennego, osiem w kopalniach rud miedzi, a jedna w górnictwie nafty i gazu. Rok wcześniej śmiertelnych ofiar górniczej pracy było 38, z czego 36 w kopalniach węgla.
Ogółem w 2010 r. w górnictwie odnotowano 5 proc. mniej wypadków niż rok wcześniej. W górnictwie kopalin podstawowych (głównie kopalnie węgla kamiennego, rud miedzi, cynku i ołowiu, kopalnie odkrywkowe oraz otworowe - nafty i gazu) doszło do 3.342 rozmaitych wypadków - 177 mniej niż rok wcześniej.
W podsumowaniu za ubiegły rok kopalnie węgla kamiennego, gdzie wypadków jest wciąż najwięcej, statystycznie wypadają lepiej od niektórych innych gałęzi górnictwa - liczba wypadków ogółem zmalała tam o 6,6 proc. (mniej o 184). W górnictwie rud miedzi poszkodowanych w wypadkach zostało 560 osób, czyli o 3,11 proc. mniej niż w roku poprzednim; więcej było tu jednak wypadków śmiertelnych.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.