Kilkaset tysięcy osób wzięło udział we wszystkich imprezach chopinowskich organizowanych w 2010 r. przez m.st. Warszawa; same miejskie koncerty obejrzało ponad 240 tys ludzi. "Rok Chopina w Warszawie wcale się nie skończył" - zapewniła dyrektor biura promocji miasta Katarzyna Ratajczyk.
Rok Fryderyka Chopina, obchodzony intensywnie w minionym roku w Warszawie, podsumowała w czwartek dyrektor biura promocji miasta Katarzyna Ratajczyk.
Jak podkreśliła, wielkim zainteresowaniem cieszyły się miejskie imprezy nawiązujące do postaci i twórczości Chopina. "Najdłuższe urodziny" - czyli najdłuższy koncert muzyki Chopina grany przez młodych muzyków; Noc Muzeów w Warszawie, w ramach której odbyła się m.in. "Noc z Chopinem" - widowisko spektakl teatru ulicznego AKT, Chopin na Krakowskim Przedmieściu - cykl kilku koncertów w przestrzeni miejskiej; Festiwal Street Art Doping czyli malowanie m.in. murali chopinowskich - to tylko niektóre wydarzenia organizowane przez miasto w ubiegłym roku. W sumie zgromadziły one kilkaset tys. widzów.
Ratajczyk przypomniała badania z końca 2009 roku, wykonane przed rozpoczęciem Roku Chopinowskiego. Wykazały one, że 54 proc. warszawiaków mylnie uważało, że Fryderyk Chopin spędził dzieciństwo oraz dorastał w Żelazowej Woli, a nie w Warszawie. Tylko co piąty wiedział, że dorastał w Warszawie.
Ratajczyk zwróciła uwagę, że Chopin został przywieziony przez swoich rodziców do Warszawy, kiedy miał siedem miesięcy. Od tej pory Chopin mieszkał w Warszawie - aż do 1830 roku; wtedy wyjechał do Paryża. Jak oceniła, dziesiątki wydarzeń kulturalnych i akcji promujących związki Chopina z Warszawą spowodowały, że coraz więcej mieszkańców Warszawy łączy kompozytora ze stolicą. Badania z grudnia 2010r. wskazują, że już 33 proc. warszawiaków jest zdania, że Fryderyk Chopin spędził dzieciństwo oraz okres dorastania w Warszawie.
"Zrobimy jeszcze więcej, Rok Chopina w Warszawie wcale się nie skończył" - zapewniała Ratajczyk. Podkreśliła, że z olbrzymim zainteresowaniem w mediach, wśród turystów i warszawiaków spotkały się ławeczki umożliwiające wysłuchanie fragmentu muzyki Chopina, ustawione w Warszawie na trasie miejsc związanych z Chopinem.
Aplikacja na telefony komórkowe, zawierająca m.in.: przewodnik po miejscach chopinowskich, podstawowe informacje turystyczne o mieście, muzykę Chopina, mapkę miejsc chopinowskich, kalendarz wydarzeń zainstalowana została na ponad 160 tys. telefonów. W nawiązaniu do projektu audioprzewodnika powstał film promocyjny w 8 wersjach językowych, wykorzystywany na targach i dostarczony do ponad 30 tys. szkół w Polsce. Można go również ściągnąć z miejskiej strony www.um.warszawa.pl/chopin. W internecie obejrzało go ponad 156 tys. osób.
W 2008 r. miasto ogłosiło konkurs na nowoczesną pamiątkę chopinowską z Warszawy. W 2009 r. odbyła się kampania skierowana do producentów gadżetów reklamowych mająca na celu zachęcenie ich do produkcji projektów wyłonionych w tym konkursie. Rozdano ponad 320 tys. gadżetów.
Wielkim zainteresowaniem cieszył sie też tramwaj chopinowski, który kursował od czerwca do września po Warszawie w weekendy. W tramwaju umieszczona była wystawa 36 plakatów z konkursu "Fryderyku! Wróć do Warszawy", a pasażerowie mogli posłuchać muzyki Chopina w wykonaniu młodego pianisty Krzysztofa Trzaskowskiego - odtwarzanej z mp3.
Kampania w Internecie promująca Rok Chopina w stolicy została obejrzana przez ponad 1 mln osób. Jak podsumowała Ratajczyk - projekty promocyjne, kulturalne, edukacyjne kosztowały miasto ponad 22 mln zł, a na projekty inwestycycjne wydano ponad 10 mln zł.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.